Droga S10 i przepusty dla zwierząt. Ma to głębszy sens?

Nigdy też nie usłyszałem od leśników informacji na ten temat. Nie wiem więc czy przepusty mają sens, czy służą jedynie za listek figowy dla ludzi wchodzących z butami w naturalne środowisko.

Czytam, że takie przepusty zaplanowano także na drodze S10, której bydgosko-toruński odcinek ma powstać do roku 2026. Odcinek ten w dużej części biegnie skrajem Puszczy Bydgoskiej. Ekolodzy stoczyli przegraną bitwę o odsuniecie drogi od malowniczych terenów, na których znajduje się m.in. ścieżka dydaktyczna Ku Źródliskom. W jakim stopniu budowa drogi rzeczywiście zaszkodzi puszczańskim obszarom?

Zamiana „drogi śmierci”, jak nie bez powodu zwykło się nazywać drogę numer 10, w zdecydowanie bardziej bezpieczną drogę ekspresową, ma oczywiście sens. Pod warunkiem jednak, że budowie towarzyszyć będzie realna troska o przyrodę w Puszczy Bydgoskiej, a nie działania pozorne, podejmowane dla zamknięcia ust wojowniczym ekologom.