Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

[DARMOWE PARKOWANIE W SOBOTY] Wokół tego pomysłu jest wiele kontrowersji. O co spierają się w ratuszu?

Redakcja
Czy na ulicy Długiej zostaną zamontowane spowalniacze? Tego chcą przedstawiciele mieszkańców i kupców
Czy na ulicy Długiej zostaną zamontowane spowalniacze? Tego chcą przedstawiciele mieszkańców i kupców Tomasz Czachorowski
Komisja Gospodarki Komunalnej negatywnie wyraziła się o projekcie drogowców, dotyczącym bezpłatnego parkowania w soboty. Radnym nie spodobał się pomysł likwidacji abonamentów.

PRZECZYTAJ:[DARMOWE PARKOWANIE W SOBOTY] Jest wokół tego pomysłu wiele kontrowersji. O co spierają się w ratuszu?

[break]
Poniedziałkowe posiedzenie Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska zdominowały zagadnienia dotyczące ścisłego centrum miasta. Dlatego w obradach wzięli udział przedstawiciele kupców i mieszkańców centrum, zrzeszeni w Stowarzyszeniu „Bydgoska Starówka”.

Dwa projekty uchwały

Gorąca dyskusja towarzyszyła kwestii bezpłatnego parkowania w soboty. Rajcy debatowali nad dwoma różnymi projektami uchwał w tej sprawie. Jedną z nich przygotowali drogowcy, a drugą radni Prawa i Sprawiedliwości.

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej zaproponował, aby znieść nie tylko opłaty za parkowanie w soboty, ale także powszechne abonamenty.

- Około 30 procent samochodów parkujących w strefie to pojazdy, które mają wykupione abonamenty. Kosztują one 150 złotych, więc należą do najniższych w kraju. Nie zachęca to kierowców, aby zostawili samochód w domu i skorzystali z komunikacji miejskiej - mówił Rafał Grzegorzewski, zastępca dyrektora ds. transportu Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.

Zgodnie z pomysłem ZDMiKP, abonamenty na parkowanie w centrum będą mogli wykupić wyłącznie mieszkańcy strefy. Przedsiębiorcy i pracownicy firm znajdujących się w centrum miasta zostaną takiej możliwości pozbawieni. - Aby zrównoważyć likwidację abonamentu, podczas parkowania cały dzień, 7, 8 i 9 godzina parkowania będzie kosztowała 50 groszy - dodał Rafał Grzegorzewski.

Te zapisy skrytykowali radni PiS. - Pobieranie opłat za parkowanie w sobotę to było łupienie mieszkańców, a likwidację powszechnych abonamentów nazwałbym wyzyskiem - komentował Jarosław Wenderlich. Rafał Piasecki dodał. - To są żarty. Walczymy o ożywienie starówki i ulżenie przedsiębiorcom, a to rozwiązanie temu przeczy - mówił przewodniczący komisji.

- To uderzenie w małe przedsiębiorstwa. Przedsiębiorcy używają aut nie tylko do dojazdów do pracy, ale do transportu towarów. Nie mogą przyjechać autobusem. Wnoszę o utrzymanie powszechnych abonamentów i ewentualne podniesienie ich ceny do 200 złotych - mówił Jan Szopiński, radny SLD. Radny lewicy zaproponował także, aby wprowadzić tańsze abonamenty dla właścicieli aut hybrydowych i elektrycznych.

Projekt przygotowany przez drogowców, który popiera PO, został zaopiniowany negatywnie. Poparło go 4 radnych, 6 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Komisja pozytywnie wypowiedziała się o projekcie PiS, który znosi opłaty za parkowanie w sobotę, ale utrzymuje abonamenty. Stało się tak tylko dlatego, że w obradach wzięło udział jedynie 4 spośród 8 radnych PO, którzy są członkami komisji. W środę na sesji Rady Miasta projekt drogowców znów trafi pod głosowanie i prawdopodobne jest, że zostanie przegłosowany.

Jest niebezpiecznie

Przedstawiciele Stowarzyszenia „Bydgoska Starówka” w trakcie obrad komisji zabrali głos w kwestii niedostatecznej liczby nocnych policyjnych patroli w centrum miasta. - Od tego, co dzieje się w weekendy w okolicy Starego Rynku, włos jeży się na głowie. Bydgoszczanie, którzy mieszkają na Długiej, m.in. oficerowie NATO, uciekają stąd z powodu hałasu. W czwartek, piątek i sobotę wieczorem podpite towarzystwo awanturuje się przed lokalami, tłucze szkło, dochodzi do bójek, a patroli jest jak na lekarstwo. W Poznaniu po jednej nocnej akcji, kiedy mundurowi wystawili kilkaset mandatów zrobiło się dużo spokojniej - mówił Wojciech Leksiński.

Roman Puchowski z „Bydgoskiej Starówki” zwracał z kolei uwagę, że Długa z deptaku stała się ruchliwą ulicą. - Kierowcy ignorują znaki, a miejskie służby są bezradne. Problem może rozwiązać zamontowanie tzw. leżących policjantów - zaapelował. Pokazał też radnym zdjęcia zaśmieconej ulicy Długiej. - Tak wygląda ulica po nocnych imprezach. Ludzie brną przez śmieci i szkło. Wstyd - mówił.

Radny Janusz Czwojda z PO zaprosił przedstawicieli „Bydgoskiej Starówki” na dzisiejsze obrady komisji bezpieczeństwa i porządku publicznego, której przewodniczy. - Znajdziemy rozwiązanie problemów - zapewnił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!