Wszystko zadziało się spontanicznie w niedzielne południe (15 marca) na warszawskim Muranowie. Widok absolutnie niecodzienny. Na balkonie z mikrofonem sopranistka Iwona Handzlik, obok niej Gary Guthman z trąbką, a w oknie Małgorzata Zalewska-Guthman grająca na harfie. Muzyka i śpiew otworzyły niejedne okna, ludzie powychodzili na swoje balkony - słuchali, filmowali, tańczyli, wzruszali się...
- Ludzie reagowali wspaniale! Dostaliśmy bardzo wiele wiadomości od sąsiadów. Jedna z pań przyznała, że chciała nagrać cały koncert, ale pod koniec po prostu popłakała się ze wzruszenia. Ktoś inny napisał, że jedno z jego dzieci tańczyło, a drugie nuciło. Z kolei burmistrz warszawskiej dzielnicy Wawer zadzwonił do Gosi Guthman i Gary'ego powiedzieć, że zazdrości warszawskiej Woli i zaprasza też do siebie. Tak, ten koncert bardzo pozytywnie odebrano - mówi nam bydgoszczanka Dominika Matuszak, reporterka telewizyjna i producentka wydarzeń kulturalnych, która mieszkając obecnie w Warszawie wraz z siostrą Martą Matuszak są inicjatorkami całego zdarzenia, które nazwały #SCENABALKONOWA w Polsce.
Bydgoszczanki wpadły bowiem na pomysł, by w pełnym obaw i napięcia czasie epidemiologicznym, także w Polsce podarować ludziom odrobinę radości i energii.
- W tym trudnym czasie sztuka może sprawić, że choć na chwilę świat stanie się piękniejszy. Obserwujemy, jak muzyka jednoczy Włochów, którzy spontanicznie występują na balkonach. Chciałyśmy zainicjować ten ruch także u nas. To czas, kiedy każdy z nas powinien pomyśleć, jak może pomóc. Dać coś od siebie innym. Chcemy wysłać trochę pozytywnej energii sąsiadom, wszystkim zamkniętym w swoich domach, ale także tym, którzy przez przypadek utknęli gdzieś daleko w świecie. Chcemy też mimo wszystko mieć BEZPOŚREDNI kontakt z artystami i muzyką NA ŻYWO - podkreśla Dominika Matuszak.
Podczas pierwszego koncertu #SCENABALKONOWA nie przez przypadek zabrzmiał legendarny przebój Louisa Armstronga „What a wonderful world”.
- Ten utwór artyści wykonywali podczas niedawnego koncertu charytatywnego w Bydgoszczy w ramach akcji #SERCEJULKI. To ulubiona piosenka rodziców Juleczki, z którą obecnie przebywają w dalekim Bostonie. I to właśnie dla nich zagraliśmy „What a wonderful world” na balkonie, chcąc w ten sposób pokonać wszystkie granice i odległości - wyjaśnia nam Dominika Matuszak, a nagranie tego balkonowego wykonania podbija internet.
Przesłanie „What a wonderful world” trafiło też zza Wielką Wodę i to nie tylko do adresatów dedykacji, bowiem mamie Julki, pani Alicji, nagranie z koncertu balkonowego tak się spodobało, że otworzyła okno w Bostonie i puściła filmik swoim aktualnym sąsiadom.
- Drodzy Artyści, liczymy nas Was! #SCENABALKONOWA jest Wasza. Gdziekolwiek w świecie jesteście. To właśnie Wy możecie sprawić, że choć na chwilę wróci nasza wiara w moc słów „What a wonderful word” - apelują siostry Dominika i Marta Matuszak, zachęcając do organizowania balkonowych koncertów.
Każdy koncert balkonowy, który zostanie oznaczony #SCENABALKONOWA, będzie cieszyć pomysłodawczynie: - Niech ta nadzieja idzie dalej w świat. Wyślijmy jej trochę od nas, z Polski. Mimo wszystko: #wszystkobedziedobrze
Artyści i bydgoszczanie - do dzieła!
