Zobacz wideo: Otwarcie Aqua Fordon
Specjalne instalacje rozpylające przynoszącą ochłodę mgiełkę wodną, stawały w poprzednich latach w kilku punktach miasta (jedna działała nawet na Rynku w Starym Fordonie). Dawały dużo frajdy, przede wszystkim dzieciom. Nawet saharyjskie upały nie sprawią jednak, że w tym roku będzie podobnie. Już w 2020 sanepid nie wyraził zgody na ich funkcjonowanie ze względu na łatwość przenoszenia koronawirusa w aerozolu wytwarzanym w kurtynach przez mgiełkę wodną.
Bydgoski sanepid nie rekomenduje
- Już 30. kwietnia bieżącego roku otrzymaliśmy pismo od Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego, podtrzymujące stanowisko zgodne z rekomendacją Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego z 2020 roku: ze względu na możliwość rozprzestrzeniania się koronawirusa, kurtyny wodne nie mogą być użytkowane – informuje Robert Dobrosielski, wicedyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Bydgoszczy.
Ale nie wszyscy samorządowcy decydują się – w ekstremalnych warunkach pogodowych – na słuchanie sanepidu. W roku ubiegłym, wbrew rekomendacjom służb sanitarnych, kurtyny "odpaliła" np. Zielona Góra.
To Cię może też zainteresować
"Straszny upał i… i jak żyć. Ano, trzeba chronić się przed słońcem. Podjęliśmy decyzję, iż mimo zaleceń, ustawimy kurtyny wodne. Czasami ciężko się w tych zaleceniach i nakazach odnaleźć, z jednej strony zaleca się nie montowanie kurtyn wodnych, z drugiej strony otwiera się baseny. Jak w tym wszystkim się odnaleźć, żeby nie zwariować? - tłumaczył na Facebooku cytowany przez lokalną Gazetę Wyborczą prezydent Janusz Kubicki. Wieść niesie, że z tych rekomendacji nie zamierza także skorzystać w tym roku Toruń…
- I ja jestem za – twierdzi pani Monika z Fordonu, mama 4-letniego Olka. - Woda nie przenosi podobno zakażenia, co z tego, że rozpyloną można wdychać. Trudno wymyślić w mieście jakąś zabawę dzieciakowi w taki upał, nie możemy wiecznie siedzieć w domu.
Bez wątpliwości dla bezpieczeństwa bydgoszczan
Z pewnością, samorządom pole do interpretacji tych rekomendacji otwiera nieco komunikat Głównego Inspektora Sanitarnego "dotyczący funkcjonowania fontann, instalacji wodnych typu „dry-plaza” i podobnych oraz tężni ulicznych w trakcie epidemii SARS-CoV-2 w Polsce”, w którym stwierdza się, że "ryzyko (…) wynika przede wszystkim z licznego gromadzenia się ludzi wokół powyższych obiektów i związanej z tym możliwością szerzenia się infekcji drogą kropelkową i przez bezpośredni kontakt. Ewentualne skażenie aerozolu wodnego ma w praktyce niewielkie znaczenie.” Tyle, że wyjaśnienia dotyczą nieco innych instalacji niż kurtyny wodne (nawet "dry-plaza”, czyli strumienie wody wybijające bezpośrednio z podłoża, nieograniczone niecką fontanny).
- Wychodzimy z założenia, że jeśli są nawet najmniejsze wątpliwości, nie podejmujemy działań zagrażających bezpieczeństwu bydgoszczan – konkluduje dyr. Dobrosielski.
