Zobacz wideo: Sezon łyżwiarski rozpoczęty w bydgoskim Fordonie
Misją fundacji „Tamburmajor” jest, między innymi, odbudowa tradycji amatorskich orkiestr dętych oraz ich uczestnictwa w życiu społecznym i obywatelskim (korzystając z wzorca stworzonego przez orkiestry dęte 61. i 62. Pułku Piechoty Wielkopolskiej), współpraca z władzami miasta, regionu oraz wojska w celu podkreślania rangi uroczystości ważnych dla budowania tożsamości narodowej i lokalnej oraz „budzenie miast regionu” dobrą energią płynącą ze specyfiki charakteru orkiestr dętych. Wszystkie te elementy znalazły piękne odzwierciedlenie w programie przygotowanym przez założycieli fundacji.
To Cię może zainteresować
Sceną zawładnęli muzycy i wokaliści pod batutą założyciela zespołu, brawurowo go prowadzącego profesora UAM dr hab. Mirosława Kordowskiego (dyrygent/kapelmistrz, tamburmajor, aranżer, wykładowca uniwersytecki, pedagog-konsultant, specjalista nauki gry na instrumentach dętych, prowadzący Fundację wraz dr Sylwią Jankowiak, doktor filologii polskiej z zakresu literaturoznawstwa, terapeutkę zajęciową, zajmującą się osobami niepełnosprawnymi, a także prowadzącą pracownię kulturalno-teatralną w WTZ przy Fundacji Wiatrak). Zagadki, anegdoty i ciekawostki muzyczne opowiadał Wiesław Kazimierczak. Licznie zgromadzona w wigilię Święta Narodowego w Kinoteatrze przy ulicy Dwernickiego publiczność wysłuchała wielu przebojów z solowymi popisami wokalistek i instrumentalistów (w tym laureatów Festiwalu Piosenki Patriotycznej i Żołnierskiej).
Zaprezentowano, m.in., słynne utwory – Greka Zorbę czy Marsz Radetzkiego, ale też „To były piękne dni” czy „Zacznij od Bacha”(usłyszeliśmy Laurę Sztrajt i Weronikę Gaczkowską). „Małą błękitną chusteczkę” wykonali Wojciech i Tadeusz Dyksowie. Oklaskiwani soliści instrumentaliści to Aleksandra Sawicka i Weronika Selka, Mikołaj Naterski i Michał Kowalski. Ten nietypowy dla nagradzanej już i docenianej w kraju i poza jego granicami „Kujawii” w charakterze, wokalno-instrumentalny koncert był też okazją do podziękowania solistom za estradową… odwagę.
