Zobacz wideo: Taxi na aplikację pod lupą bydgoskiej policji

Fundacja Tamburmajor, na której czele stoją prof. Mirosław Kordowski i dr Sylwia Jankowiak, pozwala na odrodzenie się i rozwój Młodzieżowej Orkiestry Dętej Kujawia. Rok temu instrumentaliści wzięli udział w obchodach 40. rocznicy wybuchy strajku chłopskiego. Tym razem, korzystając z polsko–ukraińskiej znajomości wybitnych dyrygentów, wzięli udział w kameralnym koncercie.
Instrumentaliści z klubu 1 Pomorskiej Brygady Logistycznej spotkali się z ukraińskim kompozytorem Wołodymirem Runczakiem. Koncert w Klubie Logistyk był okazją do szlifowania swoich umiejętności pod okiem dwóch dyrygentów (w wydarzeniu wziął udział również Mirosław Kordowski), ale również do wzmocnienia więzi polsko–ukraińskich.
– To był taki kameralny koncert, chodziło o umożliwienie spotkania z Wołodymirem Runczakiem. Znajdował się w Bydgoszczy, bo miał wykład na Akademii Muzycznej. Zgodził się w wolnym czasie na kierowanie orkiestrą. Była to swojego rodzaju wymiana utworów. Mirosław Kordowski dyrygował wykonaniem pieśni "Kijowie mój". Z kolei zespół pod batutą Pana Wołodymira wykonała "Jest Warszawa". Instrumentaliści brali czynny udział w śpiewaniu. Pan Wołodymir nie krył wzruszenia – powiedziała dr Sylwia Jankowiak z fundacji Tamburmajor.
Do spotkania doszło dzięki wieloletniej znajomości obu dyrygentów. Razem zasiadają na przykład w jury konkursów międzynarodowych. Mirosławowi Kordowskiemu zależało na tym koncercie. Orkiestra jest bardzo zaangażowana w ideę wspierania wolności na Ukrainie, to było również ważne dla nas. Instrumentaliści wcześniej wykonywali pieśni ukraińskie, ale jak twierdzi Sylwia Jankowiak, chcieli przekonać się, czy oddają należyty szacunek i hołd. Wizyta pana Wołodymira pozwoliła to zweryfikować.
– Było to interesujące, ponieważ orkiestra jest przyzwyczajona do "jednej ręki", chcieliśmy zobaczyć jak się słuchało wykonania pod przewodnictwem innego dyrygenta. Okazało się, że było to czytelne i zrozumiałe, choć zupełnie inne. Oczywiście z korzyścią dla młodzieży. W razie jakichkolwiek możliwości panowie pozostają w kontakcie i są otwarci do współpracy – kontynuuje Sylwia Jankowiak.
Na spotkaniu nie brakowało przedstawiciela 1 Pomorskiej Brygady Logistycznej. Dowódca, pułkownik dr Witold Bartoszek wręczył gościowi pamiątkę – nawiązując przy tym do dzielonego przez wszystkich pragnienia wolności Ukrainy. Na koncercie pojawili się również: Andrzej Walkowiak, który jest kierownikiem Klubu Logistyk i radny miasta Bydgoszczy, oraz przyjaciel orkiestry, Robert Kufel.