Krzysztof Błażejewski
1916 materiałów
Do teatru na dobroczynne oratorium
Najstarsi bydgoszczanie wspominają przedwojenne miejskie oratoria jako wydarzenie, które utkwiło im silnie w pamięci w związku ze świętami wielkanocnymi.
Tyle jeleni, ile miesięcy
Wielkanoc, jak i dni ją poprzedzające oraz następujące, w ciągu stuleci zdążyły obrosnąć różnymi tradycjami. Nie tylko kościelnymi.
Po co nam to?
Za każdym razem, kiedy w Śródmieściu ma miejsce jakaś inwestycja, czarno na białym okazuje się, w jakim poszanowaniu mieli przeszłość PRL-owscy budowniczowie...
Drugie życie dziejowej śluzy?
W 1882 roku budowniczowie w miejscu połączenia Starego Kanału i Brdy (w obecnych okolicach mostów na ul. Focha) zdecydowali się na pewien eksperyment...
Wiemy bardzo mało
Trzy pytania do Roberta Grochowskiego, autora rekonstrukcji zamku
Miał być najwyższy w Polsce
Od średniowiecza najwyższą budowlą w Bydgoszczy była katedra. Jej wysokość to około 46 metrów. W 1903 roku przebiła ją jednak fara ewangelicka, dzisiejszy...
Znak historii albo umowy
Przed tygodniem szukaliśmy ulic o nazwie „Bydgoska” w miastach Polski. Jak się okazało, jest ich sporo, i to w rejonach kraju, których nigdy z racji swojej...
Ideał i bruk
Lubimy i jedno, i drugie. Stawiać na piedestale, chwalić pod przysłowiowe niebiosa, idealizować do oporu. Tak samo, jak z tegoż piedestału zdejmować, a jeszcze...
Olimpijski cyrk musi zarabiać
Zimowe igrzyska - taki wniosek można wyciągnąć obserwując to, co dzieje się w Vancouver - mają być dzisiaj widowiskiem komercyjnym, nawet cyrkowym, a nie...
Szacunek dla... bruku
Pisanie o dziurach w jezdni, jak świat światem, zawsze było możliwe i potrzebne. Za moich młodych lat w redakcji, kiedy brakowało tematu albo kandydat na...