Wczoraj, w 90. rocznicę powołania Archiwum Państwowego w naszym mieście, udostępniona została dla mieszkańców miasta wystawa pod nazwą „Skarby AP w Bydgoszczy”.
Popiersie z komitetu
- Nie zgromadziliśmy na wystawie wyłącznie papierowych dokumentów, nie mogliśmy też wyeksponować wszystkich skarbów i cymeliów, posiadanych w naszych zbiorach - powiedział dyrektor archiwum, Eugeniusz Borodij. - Staraliśmy się za to zaprezentować egzemplarze z różnych rodzajów kolekcji, chcąc tym samym zachęcić mieszkańców Bydgoszczy do obejrzenia wystawy.
Zobacz galerię: Archiwum Państwowe pokazało swoje najciekawsze eksponaty
Z tego też względu tomom papierowych akt, sporządzonym w różnych językach i w różnych epokach, towarzyszą dokumenty pergaminowe, dokumentacja kartograficzna i techniczna, a także fotografie, filmy, płyty z nagraniami dźwiękowymi, pieczęcie i inne przedmioty, jak: obrazy, odznaki turystyczne, talerze, plakietki, proporczyki. Do najbardziej oryginalnych przedmiotów, znajdujących się w zasobach muzeum należą: popiersie Lenina przejęte po Komitecie Wojewódzkim Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, i... dwa porcelanowe nocniki rodziny von Bethmann-Hollweg z Runowa Kraj.
[img]309885[img]
Papież bierze w opiekę
Największe wrażenie robi jednak na wystawie najstarszy dokument przechowywany w bydgoskim archiwum. Jest to akt papieża Aleksandra III, przyjmującego w opiekę klasztor Benedyktynów w Mogilnie. Data wystawienia dokumentu to rok 1179.
Zobaczyć można również takie perełki, jak przywilej Zygmunta III Wazy z 1617 r., akt kupna dokonany przez wielkiego mistrza zakonu krzyżackiego Ludwika von Ehrlichhausena z 1453 r., dyplom cesarzowej Marii Teresy z 1749 r., dokumenty podatkowe z Łabiszyna, tzw. kataster fryderycjański z 1733 r., księgę ławniczą miasta Nowego z zapisem procesu czarownic z 1747 r., czy też pieczęci królewskie Augusta III i Stanisława Leszczyńskiego, jak również liczne stare plany Bydgoszczy.
Dziesięć i pół kilometra
Obecnie w archiwum bydgoskim, łącznie z jego oddziałem inowrocławskim, przechowywany jest zasób mierzący 10,5 km i liczący około 1,1 mld jednostek archiwalnych, z czego zdecydowaną większość stanowi dokumentacja aktowa. To jedenasty pod tym względem zbiór w Polsce.
- Tak naprawdę to skarbem można z powodzeniem określić każdy dokument i każdy przedmiot, znajdujący się w zasobach naszego archiwum - podkreślał dyrektor Borodij. - One wszystkie są bowiem jedyne i niepowtarzalne.
Otwarciu wystawy towarzyszyła promocja wydanego niedawno opasłego tomu „Informatora o zasobie archiwalnym AP w Bydgoszczy” - według stanu na koniec 2011 roku - autorstwa trojga pracowników archiwum: Melanii Dereszyńskiej-Romaniuk, Lidii Wakuluk i Stanisława Błażejewskiego.