"Los Capibaras" z szansą na nagrodę i pokaz na festiwalu Cannes. Wśród nich bydgoszczanka Rose Klekotko
Kolektyw o pogodnie brzmiącej nazwie "Los Capibaras" to grupa młodych, utalentowanych miłośników kina, których połączyła radość z tworzenia filmów i próbowania nowych rzeczy. Zespół składa się zarówno profesjonalistów z pokaźnym doświadczeniem w branży, studentów szkoły filmowej i adeptów, którzy dopiero rozpoczynających przygodę z filmem. Wśród nich jest pochodząca z Bydgoszczy Rose Klekotko.
- Naszą misją jest udowodnić, że aby tworzyć filmy potrzeba przede wszystkim kreatywności i odwagi, a nie zawsze wielkiego budżetu i miesięcy przygotowań - mówi Rose Klekotko.
Ich pierwszy film, "Strike", zajął III nagrodę w warszawskiej edycji konkursu, a także zdobył nagrody za najlepsze kostiumy (Michael Hekmat) i charakteryzację (Mariia Koval). Tym samym jego twórcy uzyskali zaproszenie do międzynarodowego etapu 48HFP - Yes We Cannes. Ich drugi film - "Hush" opowiada poruszającą historię rodzeństwa stawiającego czoło trudnej rzeczywistości po stracie rodzica. Dotyka on bardzo aktualnych tematów, takich jak kryzys zdrowia psychicznego wśród młodzieży, samotność, żałoba i dysonans między światem wirtualnym a realnym.
Film jako tej pory został uhonorowany nagrodą za najlepsze zdjęcia (Jakub Sztuk) i nominacją za najlepszą rolę pierwszoplanową (Rose Klekotko). Ponadto znalazł się w 15tce najlepszych filmów i tym samym zakwalifikował się także do festiwalu Filmapalooza w Lizbonie, gdzie będzie walczyć o nagrody za najlepszy film i najlepszą reżyserię (Ewa Przedpełska), a także o pokaz w Cannes.
Stworzyli film w 48 godzin. Teraz mają szansę na nagrodę i pokaz w Cannes
48 Hour Film Project (48HFP) to międzynarodowy konkurs filmowy, w którym zespoły tworzą krótkometrażowe filmy w zaledwie 48 godzin. Inicjatywa ta ma na celu zmotywowanie twórców do szybkiego i kreatywnego działania, testując ich umiejętności zarówno pod względem jakości produkcji, jak i zdolności do pracy pod presją czasu.
