Solisty wieczoru polskim melomanom nie trzeba przedstawiać. Bydgoskich filharmoników poprowadzi dyrygent angażowany do najlepszych orkiestr świata. Zabrzmią dzieła z muzycznego kanonu.
<!** Image 3 align=none alt="Image 209274" sub="Konstanty Andrzej Kulka fot. Dariusz Bloch">
Solistą będzie jeden z najwybitniejszych
polskich skrzypków, Konstanty
Andrzej Kulka. Obdarzony
wirtuozowskim talentem, karierę
rozpoczął od spektakularnych sukcesów
konkursowych m.in. w Genui
w 1964 r. i w Monachium w 1966 r.
<!** reklama>
Jego dorobek to setki koncertów
jako solisty ze świetnymi orkiestrami,
wiele nagrań radiowych, płytowych
i telewizyjnych. Jest profesorem
na Uniwersytecie Muzycznym
Fryderyka Chopina w Warszawie.
Za rekomendację dla izreaelskego
dyrygenta Yoava Talmiego
właściwie mógłby wystarczyć spis
orkiestr, z którymi podpisywał angaże.
To m.in. dwie orkiestry, walczące
o palmę światowego pierwszeństwa,
uchodzące za najlepsze
zespoły symfoniczne - Berliner Philharmoniker
i Concertgebouw Orchestra
Amsterdam - a ponadto
m.in. Wiener Symphoniker, Orkiestra
Symfoniczna w Pradze, Orkiestra
w Sankt Petersburgu, Royal
Stockholm Philharmonic Orchestra,
Orchestre National de France i Tonhalle
w Zurychu, a także najważniejsze
orkiestry londyńskie.
Yoav Talmi, absolwent prestiżowych
uczelni w Tel Awiwie i w Nowym
Jorku, w klasach dyrygentury
i kompozycji, nagrywał dla najbardziej
cenionych wytwórni płytowych,
m.in. „Naxos”, „EMI”, „Chandos”,
„Decca”.
Pod jego batutą Orkiestra Symfoniczna
Filharmonii Pomorskiej
wykona V Symfonię c-moll Ludwiga
van Beethovena, której pierwsze
powszechnie znane takty określane
są jako motyw pukania przeznaczenia
do drzwi, stąd nazywanie jej
„Symfonią losu”.
Z Konstantym Andrzejem Kulką
filharmonicy zagrają Koncert
skrzypcowy D-dur Piotra Czajkowskiego,
dzieło niemal obowiązkowe
w repertuarze skrzypków solistów,
uwodzące melodyjnością i bogactwem
motywów, dające sposobność
popisania się zarówno techniczną
wirtuozerią jak i muzykalnością.
Konstanty Andrzej Kulka w wywiadach
nie kryje swojego umiłowania
muzyki XIX-wiecznej - niezależnie
od aktualnej mody na tę nieco
wcześniejszą.
Piątek, 12 kwietnia, godz. 19,
Filharmonia Pomorska
