Ukraińscy wolontariusze wpadli na intrygujący pomysł, dzięki któremu będą mogli wesprzeć finansowo swoje wojsko. Revengefor.com to platforma, dzięki której obcokrajowcy, którzy chcieliby wesprzeć okupowaną Ukrainę będą mogli przekazać datek, w zamian za wiadomość na każdym pocisku, który trafi w okupantów. - Twórcy platformy zapewniają, że przyjaciele Ukrainy za granicą również chcą pomóc ukraińskim siłom zbrojnym pokonać Rosjan, którzy zabijali narody i niszczyli źródła utrzymania rodzin - pisze "Media Center Ukraine", gdzie w trakcie konferencji prasowej Ołeksandr Arhat współtwórca portalu Militarny, zaprezentował ten pomysł.
- Ten projekt pomoże intensywniej zabijać wroga i da naszym przyjaciołom za granicą możliwość aktywnego wspierania ukraińskiej armii. Robimy to, aby zaoferować naszym przyjaciołom estetyczną satysfakcję z ich pomocy i uświadomienia sobie, że pomagają w walce z totalitarnym reżimem – powiedział.
Historia z frontu ukształtowała pomysł
Arhat przytoczył również wojenną anegdotę, którą poznał dzięki ukraińskim artylerzystom. Na jednym z pocisków napisali oni po holendersku "Zemsta za MH17". Zdjęcie szybko stało się hitem w sieci. - Po tym, jak zdjęcie z pociskiem stało się modne w Internecie, zdaliśmy sobie sprawę, że nasi zagraniczni przyjaciele zareagowali na to bardzo emocjonalnie, a także chcieli na różne sposoby pomścić historyczne zbrodnie Rosji - powiedział Arhat.
- Tak narodził się nasz pomysł na projekt Zemsta – oferujemy obcokrajowcom możliwość przesyłania darowizn dla Sił Zbrojnych Ukrainy w zamian za wiadomości odzwierciedlające zemstę na Rosji za jej zbrodnie na innych narodach. Przelewy będą dokonywane do fundacji Come Back Alive, która już wykazała się kompetencjami - podkreślił Oleksandr Arhat.
- Ta wojna skłania ludzi z całego świata do wspominania swoich rodzinnych historii. Za pośrednictwem wolontariuszy pomogą naszym siłom zbrojnym i pomszczą wszystkie występki – powiedział Taras Chmut, dyrektor Fundacji Charytatywnej Come Back Alive
Jak zamówić swoją "wiadomość"
Aby zamówić swoją wiadomość do rosyjskich żołnierzy wystarczy wypełnić formularz na stronie. Można nawet wybrać pocisk do podpisania. Po napisaniu wiadomości przez ukraińskich żołnierzy, sponsor dostanie zdjęcie ze swoimi słowami na pocisku.
- Wszystkie środki zostaną przeznaczone na pomoc ukraińskim siłom zbrojnym w sprzęt komunikacyjny, nowatorską broń i inną pomoc - podkreślił dyrektor Come Back Alive.
Anastasiia Tymoszenko, przedstawicielka firmy informatycznej EMPAT, powiedziała, że platforma została stworzona pro bono, by pomóc ukraińskim siłom zbrojnym i prowadzić wojnę na linii frontu IT.
Źródło: Ukrinform, Media Center Ukraine, Twitter
dś
