Iwan Fedorow, mer okupowanego przez Rosję Melitpola, opowiedział polskatimes.pl o tym, jak wygląda praca jego zespołu. – Staramy się ułatwić życie naszym obywatelom na tymczasowo okupowanych terytoriach. Zapewniamy leki, pomoc i wsparcie dla tych, którzy chcą wyjechać – mówił. Jak podkreślił, sytuacja humanitarna jest „krytyczna”. Fedorow powiedział również, że dyrektorzy szkół i przedszkoli nie chcą współpracować z okupantami.
Iwan Fedorow został porwany przez Rosjan w początkowych tygodniach inwazji. Został jednak uwolniony.
