Wiceszef francuskiego MSZ Clément Beaune powiedział, że Ukraina musi dołączyć do europejskiego projektu i europejskiej rodziny. Polityk zaznaczył jednak, że rozszerzenie Unii Europejskiej będzie możliwe dopiero za kilka lat, i że potrzebna będzie reforma unijnych instytucji.
Wiceszef francuskiej dyplomacji Clément Beaune stwierdził w wywiadzie dla stacji RTL, że przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej jest nieuniknione. - Mówię bardzo jasno, że w nadchodzących latach Ukraina znajdzie swoje miejsce w europejskim projekcie. Ale nie będzie to ta sama Unia Europejska. Już teraz widzimy, że trudno jest się porozumieć w gronie 27 państw, szczególnie gdy obowiązuje zasada jednomyślności - podkreślił wiceszef MSZ. Polityk tłumaczył, że do Unii mogłyby również dołączyć takiej kraje jak Macedonia, Albania oraz inne kraje bałkańskie.
Clément Beaune zapowiedział, że prezydent Francji Emmanuel Macron nawiąże do kwestii rozszerzenia i zreformowania Wspólnoty w przemówieniu, które wygłosi w poniedziałek w parlamencie europejskim z okazji Dnia Europy i zakończenia konferencji w sprawie przyszłości Unii. Według francuskich mediów Paryż zakłada, iż w przyszłych latach do Unii Europejskiej może dołączyć 10 państw. Dziennik L'Opinion napisał w najnowszym wydaniu, że Francja, która do tej pory odmawiała dyskusji w tej sprawie, zmieniła zdanie po wybuchu wojny na Ukrainie.
Źródło: Polskie Radio 24
