Administracja Domów Miejskich musi jakoś w tej sytuacji sobie radzić. Aby nie być posądzana o stronniczość, dzieli lokale według ustalonych zasad. Takie podejście sprawia, że część chętnych ciągle w kolejce spada i zamiast być bliżej upragnionego mieszkania, jest coraz dalej. Przypadek pani Pauliny, niepełnosprawnej matki wychowującej samotnie synka, właśnie opisujemy.
Proponowanie takiej osobie zdewastowanych lokali, których wyremontowanie przekracza siły i środki kobiety, jest wykręcaniem się od odpowiedzialności. Zawsze decydent może powiedzieć: jak to, przecież proponowaliśmy lokal. Ale jak kobieta żyjąca z najniższej krajowej pensji i mająca na utrzymaniu dziecko ma znaleźć 30-50 tysięcy na kapitalny remont takiego mieszkania? Tym już nikt sobie głowy nie zaprząta. Lokal był zaproponowany, pani nie chciała, sumienie mamy czyste. Czy aby na pewno?
FLESZ - Koniec L4 - wchodzą e-zwolnienia
źródło: TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu