UWAGA! Bydgoskie rowery są mocno eksploatowane

Bydgoszczanie wiosną sięgnęli po miejskie rowery i znów narzekają na awarie.
Każdy rower w trakcie zimy przeszedł gruntowny przegląd, a w razie potrzeby remont. Wszystkie uszkodzone elementy zostały w rowerach wymienione. Na start nowego sezonu jednoślady były więc w stu procentach sprawne. Tempo eksploatacji rowerów jest jednak ogromne. Średnio każdy bydgoski rower został wypożyczony 1,5 tys. razy w ciągu roku. Dla porównania w Warszawie to 630 wypożyczeń w ciągu czterech lat. W pierwszy ciepły kwietniowy weekend do naszego serwisu w Bydgoszczy trafiło 30 rowerów do naprawy. Usuwamy usterki na bieżąco, ale awarii nie da się uniknąć.
Coraz więcej osób ma problem z wypożyczeniem roweru, bo psują się zamki.
Niestety, zauważamy, że wielu użytkowników z impetem parkuje rowery na stacjach i to niszczy elektromagnesy. Widzimy też, że te osoby, które mają problem z wyciągnięciem roweru, zaczynają nimi szarpać, a to tylko pogarsza sprawę. Użycie siły nie pomoże. Zachęcam do poinformowania nas o awarii, wtedy możemy ją szybko usunąć.
Jaką trwałość mają rowery miejskie?
Cztery lata. Po tym okresie rowery są przez nas utylizowane. Widzimy jednak, że bydgoskie jednoślady zużywają się dużo szybciej. Dlatego zależy nam na rozbudowie systemu. To nie tylko więcej stacji, ale przede wszystkim więcej rowerów. Wiele miast decyduje się na taką rozbudowę . Czy uda się to zrobić w Bydgoszczy, czas pokaże. W tym roku dużych inwestycji na pewno nie będzie. Prowadzimy rozmowy z jedną ze znanych firm, która chce sfinansować stację roweru pod swoją siedzibą.