https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szukają partnera w sieci i na świecie

Sławomir Bobbe
W dobie internetowych serwisów randkowych w Fordonie powstało biuro matrymonialne tylko dla katolików. - Ma duże szanse na rozwój - ocenia konkurencja.

W dobie internetowych serwisów randkowych w Fordonie powstało biuro matrymonialne tylko dla katolików. - Ma duże szanse na rozwój - ocenia konkurencja.

<!** Image 2 align=right alt="Image 9812" >- Pomysł na powstanie biura podyktowało życie. Jest znakiem czasu, że w poszukiwaniach męża czy żony ludzie wykorzystują media, a zwłaszcza Internet. Chcemy pomóc osobom, które chcą zakończyć taką znajomość sakramentalnym związkiem małżeńskim - mówi Wiesław Gajewski, przedstawiciel biura i specjalista w zakresie nauk o rodzinie. - Bez wspólnego sytemu wartości ciężko jest budować trwałe więzi w małżeństwie.

Zdziwiona konkurencja

Nieco zdziwiona takim pomysłem jest konkurencja. - U nas ludzie się poznają, ale nie możemy dorosłym osobom narzucać, że mają w przyszłości związać się małżeństwem - powiedziano nam w jednym z bydgoskich biur matrymonialnych. - Nie mamy jednak w katalogu osób zamężnych czy żonatych. Działamy na rynku 19 lat i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Wywołałoby to wielkie oburzenie.

Inni wróżą pomysłowi sukces. - W naszym biurze mamy sporo katolików, którzy zapewne chcą zawrzeć związek małżeński - mówi właścicielka biura „Bożena”. - Jednak po skojarzeniu pary nie interesuję się dalej jej losem. Czasem tylko przychodzą kartki z podróży czy listy z podziękowaniami od ludzi, którzy są bardzo zadowoleni z poleconego przeze mnie partnera.

„Nie jesteśmy pośrednikami”

To, co wyróżnia oratorium to brak ofert towarzyskich i o charakterze seksualnym, które w internetowych biurach stanowią większość. - Nasze Centrum Kojarzenia Małżeństw „Miłość i Odpowiedzialność” jest postrzegane jako biuro matrymonialne. My jednak nie kojarzymy par, nie jesteśmy pośrednikami. Staramy się za to, żeby ludzie intensyfikowali kontakty ze sobą. Nie traktujemy ich jak klientów, tylko osoby w określonej sytuacji życiowej. Chodzi nam nie tylko o samą techniczną stronę znalezienia męża czy żony, ale o pomoc w ukierunkowaniu całego życia.

Właściciele internetowego biura bronią się przed zakwalifikowaniem ich jako biuro fordońskie czy bydgoskie. - Na razie działamy w sieci, bo przekracza ona granice. Już teraz mamy zasięg ogólnopolski, chcemy również działać wśród Polaków za granicą. Zależy nam także na osobach, które nie posługują się Internetem. Może z czasem pomyślimy o otwarciu tradycyjnego biura, do którego będzie można przyjść osobiście.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski