[break]
Remont śluzy rozpoczął się w październiku ubiegłego roku. Pierwotnie zakładano, że zostanie ona oddana do użytku w marcu, bo miała stanowić jedną z głównych atrakcji sztandarowej imprezy wodniackiej miasta - „Steru na Bydgoszcz”. Ale pojawiły się problemy, najpierw z dojazdem ciężkiego sprzętu, a potem podmyty został grunt przez wodę z kanału. To nie koniec.
- Inną niespodzianką był problem z remontem dna. Przesuwały się płyty betonowe, wystąpiło tak zwane klawiszowanie - tłumaczy Bogusław Pinkiewicz, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku, zarządcy śluzy miejskiej w Bydgoszczy. Kolejny termin zakończenia remontu zaplanowano na koniec września, ale i jego nie udało się go dotrzymać. - Bydgoska śluza ma zostać oddana do użytku pod koniec tego roku - zapewnia Bogusław Pinkiewicz.
PRZECZYTAJ:Symbol miasta nad wodą
Co zostało zrobione? Przeprowadzono, m.in., remonty ścian, tamy rozdzielczej, elementów mechanicznych. Zakres prac obejmuje także remont centralnej sterowni oraz osłon mechanizmów napędowych wrót i klapy oraz ogrodzenia. Obecny koszt tej inwestycji wynosi 9 milionów złotych.
Generalny remont śluzy jest praktycznie pierwszym od momentu jej wybudowania - została oddana do użytku w 1774 r. wraz z Kanałem Bydgoskim. Potem była wielokrotnie przebudowywana. Konstrukcja, która dotrwała do dzisiaj, powstała w latach 1908-1912, a do użytku oddano ją w 1915 r. wraz z nowym odcinkiem Kanału Bydgoskiego.
Rewitalizacja i modernizacja śluzy to jedno z zadań w ramach realizacji projektu Bydgoski Węzeł Wodny, którego celem jest wyremontowanie 3 obiektów hydrotechnicznych: śluzy Brdyujście, śluzy miejskiej nr 2 i jazu farnego. Prace przy remoncie jazu prowadzone są równolegle i także mają zakończyć się w tym roku.
