"Od początku wojny utrzymywaliśmy stały kontakt z naszymi zespołami w terenie, nadal oceniając naszą zdolność do działania w zmieniającym się krajobrazie prawnym i geopolitycznym. 10 marca ogłosiliśmy decyzję o zamknięciu naszego biura w Moskwie i zawieszeniu otwierania przyszłych hoteli, a także wszelkich przyszłych projektów hotelarskich i inwestycji w Rosji. Doszliśmy do wniosku, że ogłoszone niedawno ograniczenia Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i UE uniemożliwią Marriott działanie na rynku rosyjskim. Dlatego zdecydowaliśmy się zawiesić wszystkie operacje Marriott International w Rosji" – czytamy w oświadczeniu sieci hoteli.
"Od początku wojny wspieramy naszych pracowników na Ukrainie, w Rosji i w całym regionie, m.in. świadcząc prace firmy Marriott poza krajami bezpośrednio dotkniętymi konfliktem. Przeznaczyliśmy 1 milion dolarów na fundusze pomocowe dla pracowników i ich rodzin, pomoc w przesiedleniu, w tym bony na żywność, pomoc w transporcie, pomoc medyczną i prawną. Ponadto ponad 85 naszych hoteli zapewnia obecnie zakwaterowanie dla uchodźców z Ukrainy w sąsiednich krajach. Przekazaliśmy ponad 2,7 miliona dolarów wsparcia finansowego organizacjom terenowym" - dodała firma.
