Warto tym bardziej, bo miasto chwali się, że do wydania jest znacznie więcej pieniędzy. To właśnie pieniądze były bryłą soli w oku wielu krytyków opisywanej przez nas obok inwestycji. Dziwili się, że „plac zabaw” (a ma też przecież siłownię plenerową dla dorosłych) może być tak absurdalnie drogi.
Fordon: emocje pod Górą Szybowcową
Wytykali fatalną dla zdrowia i bezpieczeństwa (przy głównej drodze dzielnicowej) lokalizację... Ale nie pamiętali, że to nie ratusz narzucił te wszystkie okoliczności. Do tego mieszka sypią wszak mieszkańcy - oni wybierają pomysł, oni głosują, miasto tylko dopłaca.
Gdzie byli krytycy inwestycji, gdy trzeba było się skrzyknąć, by forsować swoje zdanie i pomysły?... Ja chciałam innego zagospodarowania Góry Szybowcowej. Mój typ przepadł. Ale chociaż próbowałam.