Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

S5 to pokaz nieudolności rządów PiS - uważa poseł Brejza

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
W niedzielę miały być otwarte trzy odcinki s5. Przeciwnicy PO przypominają obietnice rządu PO o tym, że całą S5 mamy jeździć w 2012 roku.
W niedzielę miały być otwarte trzy odcinki s5. Przeciwnicy PO przypominają obietnice rządu PO o tym, że całą S5 mamy jeździć w 2012 roku. Tomasz Czachorowski
- W niedzielę miały być oddane do użytku kolejne trzy odcinki drogi S5. Nie są i nie wiadomo nawet kiedy będą - twierdzi poseł Krzysztof Brejza (PO).

Wczoraj konferencję prasową zwołali posłowie PO Paweł Olszewski i Krzysztof Brejza. Wszystko po to, by wytknąć zaniechania rządowi PiS. Przykład koronny - budowa, a właściwie brak budowy drogi ekspresowej S5.

- Wczoraj miały być oddane do użytku trzy odcinki S5. Rząd PiS oddaje do użytku najdłuższą plażę w Europie, to droga z piasku - uważa poseł Krzysztof Brejza. - S5 to symbol nieudacznictwa rządów PiS. S5 to kataklizm, a S5 jest kluczowa dla regionu i zwłaszcza dla bydgoskiej części województwa. Pół roku ostrzegaliśmy przed czarnym scenariuszem że 3, 4 i 6 odcinka S5 nie oddadzą na czas, to 40km drogi.

To tylko nasza zasługa

- Nie został oddany ani jeden odcinek drogi ekspresowej w naszym województwie, mamy gigantyczne opóźnienia. Sprawa jest poważniejsza niż może się wydawać. Polsce grozi katastrofa w wykorzystaniu funduszy unijnych, wszystkie drogi ekspresowe są opóźnione. Wszystko co oddawane jest teraz do użytku to wynik prac poprzedniej ekipy - twierdzi były minister.

40 -tyle procent kosztów - to według posłów PO zaliczki jakie płacono wykonawcom na S5

Posłowie zapowiedzieli również skierowanie do organów ścigania sprawy wypłaty zaliczki wykonawcom w wysokości 40 procent kosztów. Uważają, że niektóre odcinki zostały wykonane w zaledwie 20 procentach, więc tak wysokie zaliczkowanie nie powinno mieć miejsca.

Poseł PiS zdruzgotany

Do zarzutów posłów PO odniósł się poseł Piotr Król (PiS).

- Jestem zdruzgotany tym, co usłyszałem. Mi się to śni chyb. W zeszłej kadencji, kiedy rozstrzygnięto przetarg, w którym na trzech odcinkach wygrała włoska firma, która w Polsce nie zbudowała metra drogi, to razem z kilkoma posłami skierowałem interpelację do ówczesnego ministra infrastruktury. Na interpelację odpisał wiceminister Olszewski. I to wiceminister Olszewski dwa dni przed wyborami parlamentarnymi podpisał umowę na realizacje S5. Pozwolił na taką konstrukcję przetargu, która pozwoliła wybrać firmę, która w kraju nie wbiła pół łopaty, a teraz on mówi, że to jest nasza wina, że to ta firma wygrała. A do tamtego przetargu można było np. wprowadzić kryterium „zbuduj 100 km drogi w Polsce”.

Teraz albo Włochom GDKKiA wypowie umowę albo zrobią to Włosi. Wtedy trzeba zrobić szybką inwentaryzację i mam nadzieje, że wtedy wygrają podmioty, które maja doświadczenie w budowie dróg.

"Dojrzalsi". Nowy program skierowany do seniorów (odc. 1)

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera