https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rowerem czy pociągiem?

Jarosław Jakubowski
Jarosław Jakubowski
Jarosław Jakubowski Dariusz Bloch
Ścieżki rowerowe są fajne i nie trzeba mnie do nich przekonywać. Jednak ich znaczenie gospodarcze jest niemal żadne.

Owszem, do Koronowa, nad zalew przyjedzie trochę ludzi, ale pracy nikt z tego miał nie będzie. Co innego połączenia kolejowe - te wytwarzają wiele nowych miejsc pracy. Tymczasem władze naszego regionu o jego zachodniej części jakby zapomniały.

PRZECZYTAJ:Białe Błota chcą ścieżki do Bydgoszczy

Pieniądze są pompowane w linie kolejowe na wschód od Wisły. A u nas rozkradane są tory między Koronowem a Tucholą. Połączenie Koronowa z Bydgoszczą wciąż w sferze bajek, choć już przed wojną było planowane.

Na ścieżkach rowerowych zajedziemy może i daleko, i w malownicze strony, ale na pewno nie do dobrobytu.

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
ja
Muszę wstawić się za Panem Jarosławem Jakubowskim, który być może nie dokońca określił swoje myśli. Koronowo było kiedyś połączone kolejką wąskotorową, umożliwiało to większą przepustowość zarówno lokalnej społeczności jak i turystów. Rowerem jazda jest równie przyjemna, ale czy kobieta w ciąży lub inwalida, dziecko poniżej 16 roku życia lub osoby starsze schorowane i te, które nie potrafią jeździć rowerem, ludzie na wózkach inwalidzkich, czy ci ludzie nie są wśród nas? Bo jeżeli tak to i oni mają prawo poruszania się np., koleją!. I to właśnie zatracono w Koronowie. Serce dawnego Koronowa, jedna z najbardziej rozpoznawalnej prawdziwej Historii została wymazana na wieki wieków AM... kilkoma deskami. Ta decyzja to błąd, a drogi rowerowe to obowiązek ten most mógł służyć dalej przewożąc kolejką wszystkich tych zdrowych i chorych inwalidów, dzieci i ludzi pracy, którzy chcą podczas jazdy rozmawiać przez telefon lub czytać Express np, jak burmistrz zdaniem pani Expressu przeznaczył milion złoty na synagogę w Koronowie?, Jak widać burmistrz zdanie Expressu dba nie tylko o katolików, ale wspiera każdą, wiarę, dlatego zgłosiłem nasze miasteczko o podwójną ilość przyjęcia azylantów, nasza gmina Koronowo sobie poradzi, jak nie to poprosi się społeczeństwo Żydowskie do wzajemnej współpracy, w końcu burmistrz wydał zdaniem autora nasze publiczne pieniądze na ich synagogę?, Na pewno nam pomogą jak ich pan burmistrz poprosi.
A
Andrzej
A co to ma do rzeczy? Robisz 30 tonowe zakupy? Wozisz 30 tonowe zakupy pociągiem pasażerskim? A o czymś takim jak pociag towarowy, który korzysta z tych samych torów to słyszałeś?

A może robisz dostawy do spożywczaków w ścisłym centrum miasta przy pomocy 30 tonowego tira? Nie wiem, może o czymś nie wiem.
s
sda
Powiedz mi tylko jak załadować kontener na rower? Czy są 30 tonowe przyczepki do rowerów? To samo dotyczy linii kolejowej. Jako warunek remontu linii kolejowej podaje się ilość pasażerów. To niech mi ktoś powie jak załadować kontener np do wagonu pasażerskiego?
r
regionalny
A co w Toruniu i okolicach było planowane... i Bydgoszcz zabrała.... po wojnie
A
Andrzej
Co ma piernik do wiatraka? I komunikację rowerową i szynową (jako element komunikacji publicznej) trzeba wspierać i promować kosztem komunikacji indywidualnej samochodowej.

W niejednym badaniu wykazano, że rowerzyści są znacznie lepszą grupą konsumencką od kierowców samochodów. Powód jest prozaiczny. Nie ładują dziesiątków tysięcy w wytwory niemieckiej/japońskiej myśli inżynierskiej zasilanie rosyjskim/arabskim paliwem a naprawiane chińskimi częściami. A w związku z tym zasilają lokalną gospodarkę znacznie większą ilością pieniędzy niż kierowcy samochodów. Nie tracą też czasu na dojazdy tak jak kierowcy aut, bo nie stoją w korkach, więc maja i czas na zakupy. Są znacznie bardziej mobilni, mogą zatrzymać się kiedy chcą i gdzie chcą w dowolnym momencie w ciągu ułamku sekundy, więc jest znacznie bardziej prawdopodobne, że odwiedzą spontanicznie jakiś sklep napotkany po drodze do pracy/szkoły niż w przypadku kierowców samochodów. Także promowanie komunikacji rowerowej kosztem samochodowej to działanie z korzyścią dla lokalnej gospodarki.
a
ahahah
Na rowerze mogę pojechać np. nad jezioro. Jeśli będę głodny to kupię jedzenie w pobliskim barze lub sklepie. Zwiększę obroty w jakimś sklepie. Dam komuś pracę. Są ludzie, którzy dojeżdżają do pracy na rowerze. Nie płacą darmozjadom za bilety miejskie. Wydają te pieniądze na zakupy w sklepie. Dają miejsca pracy.
Wszystko co zastępuje publiczny burdel daje miejsca pracy.
W
Wasz Czytelnik
Ja podobnie jak Pan zauważam ten problem, ale w innej skali, droga rowerowa z Bydgoszczy do Koronowa jest bardzo dobrym rozwiązaniem tylko, dlaczego przez ten most kolejki wąsko torowej zbudowany przez Niemców jeden z najpiękniejszych w europie?. Od paru lat mieszkańcy Okola gminy Koronowo błagali na próżno o parę desek brakujących do swobodnego przejścia przez most byłej kolejki wąskotorowej. Po kilku latach gazety Bydgoskie pisały bajki na temat zawalenia się mostu, właściciel PKP!. Dodać należy, że ktoś podjął decyzję przeprowadzenia pod tym mostem kanalizacji. Badania przyczyn osuwania się ziemi, jakie zlecił burmistrz Koronowa nie poznaliśmy do dzisiejszego dnia?, Dlaczego?
Obecne władze przybiły kilka desek pomalowały niemiecki most i stał się sukcesem roku 2015. Nawet nagrody w Naszym pałacu w Warszawie odebrano wystarczy trochę farby i desek, aby Rząd pani Kopacz zauważył sukces, ale nadal zostaje tajemnicą, czyją własność pomalowano czy most jest własnością gminy Koronowo? Czy PKP? Unijne pieniądze przeznaczone to należałoby myśleć, że nasz, ale pewny nie jestem? Droga rowerowa lub drogi rowerowe są odgórnym założeniem UE. I nikt tu nic nowego nie wymyślił, tylko, dlaczego przez ten most, który mógł połączyć Bydgoszcz z Koronowem, ilu wczasowiczów mogłoby się przemieszczać nad zalew, działkowców, dzieci do szkoły rodzice do pracy, turyści i premier Kopacz mogłaby to zobaczyć. W Niemczech stawiają na kolej i to z bardzo dużym udziałem Polskiej firmy z Bydgoszczy? Nasze pociągi stoją w muzeum w Berlinie i Niemcy wcale nie zaprzeczają, że są i były bardzo dobre. Natomiast przewóz boża, który sugeruje Pan Koronowa, to bardzo niemądry pomysł i ta Tuchola, zboże i tak musi być dowiezione do kolej i odebrane?, Co innego śmieszka rowerowa i kolejka wąskotorowa to byłby przełom dla Koronowa a nie nic nieznacząca nagroda? Mogę się podpisać jak pan burmistrz sobie życzy!
***
ŚCIEŻKA drogę TORUJE a ta autostradę !!!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski