https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rosja szuka nabywców na zrabowane na Ukrainie zboże. Czy biedne kraje skorzystają z okazji?

Kazimierz Sikorski
pixabay
Biedne, w większości afrykańskie kraje, mają dylemat: Czy kupić od Rosji skradzione na Ukrainie zboże, czy pogłębić u siebie skalę głodu?

Rosja szuka nabywców na splądrowane na Ukrainie zboże. USA ostrzegły 14 krajów, w większości w Afryce, że statki wypełnione skradzionym zbożem zmierzają w ich stronę, co stawia przed biednymi krajami dylemat.

Wiele państw Afryki czuje się uwięzionych między Wschodem a Zachodem, bo stoją przed trudnym wyborem: czerpanie korzyści z przestępstwa ryzykując niezadowolenie potężnego sojusznika z Zachodu czy odmowa skorzystania z okazji w czasie, gdy ceny pszenicy rosną i setki tysięcy ludzi głoduje.

Rosja zniszczyła, zablokowała i splądrowała zdolności produkcyjne zboża na Ukrainie, które stanowią jedną dziesiątą światowego eksportu. Skutkuje to fatalnymi prognozami wzrostu głodu i gwałtownych cen żywności na całym świecie.

Zdaniem Kijowa, od czasu rosyjskiej inwazji w lutym Rosja zrabowała do pół miliona ton ukraińskiej pszenicy o wartości 100 milionów dolarów. Większość przewieziono ciężarówkami do portów na Krymie, a następnie załadowano na statki, w tym niektóre objęte sankcjami zachodnimi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski