Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał P. i wniosek o roboty społeczne - to chyba polityka

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Zaskakujący, zdumiewający, szokujący, bulwersujący... Tych wyrazów dziś w gazecie w dwóch publikacjach opisujących wczorajszy koniec procesu byłego radnego PiS, Rafała P., jest wiele.

No bo jak nie być zszokowanym i zbulwersowanym nagraniami, dotąd nieznanymi, na których sam oskarżony rozpoznał swój głos? Zarzuty za wszelkie przewidziane polskim prawem formy znęcania się na tle wyzwisk pod adresem żony... Przyznam szczerze, jak przy monopolu jest bójka o do połowy pełną flaszkę, to tyle przekleństw i gróźb nie pada w ciągu 10 sekund. Jak można nie być zbulwersowanym, kiedy oskarżony tych nagrań słucha, kręci na palcu złoty różaniec, a potem mówi, że są zmanipulowane i że on też by potrafił takie zmontować? Jak można nie być w końcu zaskoczonym i zdumionym wnioskiem oskarżającej Rafała P. warszawskiej prokuratury rejonowej, żeby wymierzyć mu karę 2 lat prac społecznych: 30 godzin miesięcznie na sprzątaniu trawników za 12 lat - jak mówią zarzuty - znęcania się...

Cokolwiek nie myśleć, to jednak chyba polityka.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera