https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pożytek z totalnej inwigilacji - zatrzymanie Doroty K.

Jarosław Reszka
Dorota K. wcale nie uciekła na koniec świata. Zatrzymano ją w Niemczech
Dorota K. wcale nie uciekła na koniec świata. Zatrzymano ją w Niemczech
Narzekamy na wszechobecne urządzenia i programy „szpiegowskie”, które nas śledzą nawet wtedy, gdy nie włączamy komputera. Fakt, świadomość bycia stale pod kontrolą źle działa na psychikę. Sa jednak i dobre strony tego stanu rzeczy.

Dowodem jest ujęcie w Niemczech Doroty K., której policja szukała od pięciu lat, gdy kobieta nie wróciła do więzienia z przerwy w odbywaniu kary 25 lat więzienia za zabójstwo męża.

Dorocie K. i tak długo udało się ukrywać w nie tak odległym znów miejscu i w kraju, który podobnie jak Polska należy do Unii Europejskiej. Wielu zamożniejszych i zdawałoby się sprytniejszych przestępców szybciej wpadało w ręce stróżów prawa. Dzięki międzynarodowej współpracy policjantów wreszcie realizowany jest warunek nieuchronności kary. A jego spełnienie, zdaniem kryminologów, ważniejsze jest dla zapobiegania przestępstwom niż surowość kary.

Szkoda tylko, że szpiegowskie zabawki nie pozwoliły ustalić, czy zastrzelony mąż pastwił się wcześniej nad Dorotą K. Wtedy bowiem zasługiwałaby na znacznie łagodniejszy wyrok.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski