[break]
- Rozbudowa ścieżek rowerowych będzie miała charakter większego pakietu - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. - Nowe drogi rowerowe i chodniki powstaną wzdłuż ulicy Grunwaldzkiej, na odcinku od Kraszewskiego do ronda Grunwaldzkiego, Łochowskiej, Kruszwickiej i Focha.
Nowoczesny przystanek
I właśnie na ulicy Focha ma zostać wybudowany pierwszy w mieście przystanek wiedeński. - Jezdnia przy przystanku na placu Teatralnym zostanie podniesiona do poziomu chodnika - mówi Krzysztof Kosiedowski. - Chcemy w ten sposób do połowy zredukować wysokość do pierwszego stopnia tramwaju. Takie rozwiązania stosuje się w miejscach, gdzie torowisko przebiega środkiem jezdni.
Wygodniej i bezpieczniej
Jakie płyną z tego korzyści? - To będzie istotne udogodnienie dla pasażerów, szczególnie tych starszych - mówi Krzysztof Kosiedowski. - Łatwiej będą mogli dojść i wsiąść do tramwaju, ale też wysiąść. Poza tym poprawi się bezpieczeństwo. Kierowcy zbliżający się do przystanku będą musieli zdjąć nogę z gazu, bo wzniesienie ma pełnić rolę wydłużonego progu zwalniający. Kiedy dokładnie powstanie przystanek wiedeński, trudno powiedzieć. Jesteśmy po konsultacjach społecznych i wprowadzamy drobne korekty, ale decyzja, w którym miejscu najpierw rozpoczną się prace, jeszcze nie zapadła.
To będzie istotne udogodnienie dla pasażerów, szczególnie tych starszych. Poprawi się też bezpieczeństwo. - Krzysztof Kosiedowski
Z budowy przystanku wiedeńskiego cieszą się członkowie Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Transportu Publicznego w Bydgoszczy. - Od lat zabiegaliśmy o jego powstanie, także podczas konsultacji społecznych - mówi Paweł Górny ze stowarzyszenia.
- Przystanek przy pl. Teatralnym ma obecnie około 60 metrów, bo znajdują się tu przystanki tramwajowy i autobusowy. Pasażerowie, by wsiąść do tramwaju, muszą pokonać najpierw szerokość zatoki, potem jezdnię, by w efekcie wsiąść do tramwaju. Często zdarza się, że piesi są już na jezdni, a auta jadą za ich plecami. Ryzyko wypadku jest duże.
W Toruniu zadowoleni
Pierwszy taki przystanek powstał w Wiedniu, stąd jego nazwa. W Polsce funkcjonują, m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Łodzi i Gdańsku i doskonale się sprawdzają. Ma je też Toruń.
PRZECZYTAJ:Wiedeński przysmak
- Dwa takie przystanki powstały na placu Świętej Katarzyny. Pasażerowie korzystają z nich od 15 sierpnia ub. roku - mówi Piotr Reich, rzecznik Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Toruniu. - Mieszkańcy są zadowoleni. Dotychczas nie mieliśmy żadnych krytycznych uwag w tej sprawie.
Jest szansa, że na jednym przystanku wiedeńskim w Bydgoszczy się nie skończy. - W perspektywie takie przystanki mogłyby powstać na ulicy Gdańskiej, np. koło Radia PiK czy przy placu Wolności - mówi Krzysztof Kosiedowski.
A Paweł Górny podpowiada: - Na Nakielskiej też by się przydały.