Mieszkańcy Kobylarni, miejscowości położonej na terenie podbydgoskiej gminy Nowa Wieś Wielka, od 5 lat proszą o utwardzenie jednej z dróg.
- Jest u nas osiedle Leśne - wyjaśnia mieszkaniec Kobylarni. - W jego granicach znajduje się 10 domów mieszkalnych. Od pięciu lat czekamy na to, by drogę, która jest leśnym duktem, przekazano gminie.
Tiry na leśnej drodze
Nasz Czytelnik twierdzi, że Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Toruniu nie przekazała jeszcze gruntów (na których znajduje się ta droga) władzom gminy Nowa Wieś Wielka.
- Na naszej drodze jest coraz większy ruch - twierdzi Czytelnik. - Znajduje się przy niej tuczarnia świń i stadnina koni. Ciężkie samochody przewożą nią na przykład paszę dla zwierząt. Obiecano nam, że w tym roku leśny dukt zamieni się w porządną, asfaltową drogę. Roboty już ruszyły, a teraz wszystko stanęło. Czekamy już tak długo...
W Urzędzie Gminy Nowa Wieś Wielka wyjaśniono nam, że prace trwają.
- Nie mamy jeszcze projektu tej drogi - tłumaczy Wojciech Oskwarek, wójt gminy Nowa Wieś Wielka. - Pieniądze na jej budowę zostały zarezerwowane w budżecie naszej gminy na 2016 rok.
Wójt Wojciech Oskwarek obiecuje, że do końca czerwca gmina będzie miała już projekt budowy dróg oraz pozwolenie na budowę.
Powiat chce
Warto dodać, że tuż przed świętami Wielkiejnocy starosta bydgoski poinformował o wydaniu zgody na realizację inwestycji drogowej - rozbudowy drogi dojazdowej do gruntów rolnych w miejscowości Kobylarnia, odcinka łączącego ulicę Sarnią z osiedlem Leśnym. Dokument został opublikowany na stronach internetowych Biuletynu informacji Publicznej powiatu.
Od decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej stronom służy prawo odwołania do wojewody kujawsko-pomorskiego za pośrednictwem starosty bydgoskiego w terminie 14 dni od dnia, w którym czynność zawiadomienia o wydaniu decyzji odnosi skutek prawny.
