Ulica Dąbrowa rozpoczyna się na bydgoskim osiedlu Glinki. Początkowo, gdy tylko zagłębia się w Puszczę Bydgoską, ma charakter asfaltowej szosy, potem betonowej, by wreszcie przejść w gruntową i to niezbyt dobrze utrzymaną (pełną wybojów i zagłębień).
Mimo to z drogi (która należy do gminy Bydgoszcz) bardzo chętnie korzystają rowerzyści, piesi, a nawet kierowcy aut osobowych i motocykliści. Droga zapewnia bowiem (mimo wybojów) dojazd nad Jezioro Jezuickie nad dzikie kąpielisko w Pieckach (zimą chętnie zjeżdżają tu miłośnicy morsowania). Jesienią piesi wykorzystują drogę, aby dotrzeć w znane sobie miejsca grzybobrania ukryte w ostępach północno-wschodniej części Puszczy Bydgoskiej.
Była obawa, że "eska" zablokuje przejazd
Przeszkodą na trasie do Piecek jest ruchliwa droga krajowa nr 10 – ta, do której przylgnęła złowieszcza nazwa drogi śmierci. Ale wszyscy uczestnicy ruchu radzą sobie z jej przekroczeniem – policja wypadków tu nie notuje. Trzeba po prostu zachować ostrożność.
Gdy zapadła decyzja o budowie trasy ekspresowej S10 między Bydgoszczą a Toruniem, wśród rowerzystów podniosły się głosy, że popularna trasa łącząca Bydgoszcz z Pieckami zostanie przerwana i właściwie nijak nie będzie można na „dwóch kółkach” dotrzeć w atrakcyjny rejon nad jeziorem czy też dalej - w Puszczę Bydgoską.
Bezpiecznie pod trasą
Szczęśliwie ich postulaty zostały wzięte pod uwagę przez bydgoski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), który jest inwestorem budowy S10. To zadnie zostało włączone do kontraktu z wykonawcą, czyli firma Intercor.
- To prawda. W ramach budowy pierwszego odcinka S10, który ma już zezwolenie na budowę, powstanie wiadukt, pod którym swobodnie przejadą i samochody, i rowerzyści, i przejdą także piesi - zapewnia Julian Drob, rzecznik prasowy bydgoskiej GDDKiA.
Wiadukt zlokalizowany będzie na 3,960 kilometrze S10, patrząc od węzła drogowego Bydgoszcz Południe (Stryszek) w kierunku węzła Bydgoski Park Przemysłowy (Emilianowo). Obiekt inżynieryjny będzie miał 13,6 metrów długości. Pod nim na odcinku 300 metrów wybudowany zostanie chodnik o szerokości 2,5 m.
Znajdujący się przy ul. Dąbrowa, po południowej stronie obecnej drogi krajowej nr 10 śródleśny parking z wiatami (zorganizowany przez Nadleśnictwo Bydgoszcz) nie zostanie naruszony w trakcie budowy „eski”. Zatem nadal będzie można z niego korzystać. Tyle, że zmotoryzowani jadący S10 nie będą już mogli – co oczywiste - nań zjechać.
Zwierzęta też skorzystają
Z przejścia pod „eską” korzystać będą mogły też leśne zwierzęta. Będzie to dla nich kolejne udogodnienie.
Na całej 50-kilometrowej trasie Bydgoszcz – Toruń ma powstać 55 wszelkiego rodzaju obiektów inżynieryjnych, w tym kilka już istniejących zostanie wyremontowanych. W tej liczbie jest też budowa 9 dużych, górnych przejść dla zwierząt.
Na najdłuższym (21 km) trzecim odcinku od Solca Kujawskiego do węzła Toruń Zachód zbudowane zostaną 4 małe i 4 duże przejścia dla zwierząt.
Na 25. kilometrze trasy, licząc od węzła Bydgoszcz Południe (Stryszek) w kierunku Torunia (Nadleśnictwo Cierpiszewo), powstanie największe jak dotąd przejście w województwie kujawsko-pomorskim. Przeprawa będzie miała blisko 160 metrów, zaś wraz z podejściami z obu stron drogi prawie 300. Tak wielkie rozmiary są konsekwencją tego, że przejście musi być przerzucone zarówno nad drogą S10, jak tez dwutorową linią kolejową.
