[NASZA AKCJA] Walczymy o bezpłatne parkowanie w centrum miasta w soboty. Kto popiera naszą inicjatywę?

[break]
W ubiegłym tygodniu zaapelowaliśmy, aby strefa płatnego parkowania w soboty została zniesiona. W centrum Bydgoszczy w soboty parkowanie jest płatne od godz. 8 do 14. W wielu innych polskich miastach, m.in. Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Łodzi i Szczecinie soboty są wolne od opłat. Naszą akcję poparli radni miejscy z PiS, PO i SLD.

Wolne miejsca w strefie

Z analiz przeprowadzonych w kwietniu ubiegłego roku przez Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej wynika, że w soboty w strefie płatnego parkowania znajduje się o kilka, kilkanaście procent aut mniej niż w dni powszednie. Sprawdziliśmy, gdzie wolnych miejsc jest najwięcej.

Na placu Solnym i Rybim Rynku, czyli na największych parkingach w okolicy Starego Rynku, aut w sobotę było wiele, ale kierowcy nie mieli problemu, aby znaleźć wolne miejsce. Kilka minut przed godz. 14 na Rybim Rynku auto parkuje Adrian Górski, mieszkaniec Fordonu. - Godzina nie jest przypadkowa. Przyjechałem na 14, bo nie chciałem płacić za parkowanie. Zamierzam spędzić w centrum co najmniej cztery godziny. Wejdę do kilku sklepów, jestem umówiony na kawę i obiad ze znajomym. Popieram waszą akcję - mówi.

Zniesie nie opłat za parkowanie w soboty to dobry pomysł. To wyciąganie pieniędzy od mieszkańców. - Krystyna Janicka

Na ulicy Gdańskiej i Dworcowej w soboty jest dużo mniej aut niż w tygodniu. Większość biur jest zamknięta, przyjeżdżają tylko ci, którzy chcą odwiedzić knajpy i sklepy.

- Zniesienie opłat za parkowanie w soboty to dobry pomysł. To wyciąganie pieniędzy od ludzi i zniechęcanie ich do odwiedzania naszego centrum, które pomału wymiera - twierdzi Krystyna Janicka, którą spotykam przy parkometrze pod pizzerią na ul. Długiej.

Studenci są za

Za zniesieniem strefy płatnego parkowania są także studenci zaoczni Kujawsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej, którzy mają zajęcia przy ul. Piotrowskiego. - Dojeżdżam na uczelnię spoza Bydgoszczy. Gdybym chciała parkować pod uczelnią, musiałabym zapłacić kilkanaście złotych. To duża kwota. Dlatego szukam miejsca w Focus Mall albo w rejonie bazyliki. Nie zawsze jest jednak miejsce - mówi pani Joanna.

W biurze promocji uczelni słyszymy: - Bezpłatna strefa w soboty byłaby dobrą zmianą. Studenci na pewno się do tej akcji przyłączą.

Goście zaskoczeni

Kontrolerzy mówią, że przyjezdni kierowcy bywają zaskoczeni, że w sobotę muszą płacić za postój. - Kilka tygodni temu upomnieliśmy kierowcę na „obcych blachach”, który zaparkował i minął parkometr. Zawołaliśmy go i zapytaliśmy, czy zamierza płacić. Zdziwił się i kupił bilet - relacjonują. Nie komentują naszego pomysłu. - To nie nasza sprawa. Decyzja należy do przełożonych.