Dolina Śmierci to miejsce masowego mordu i jednocześnie grobu mieszkańców Bydgoszczy i okolic wymordowanych jesienią 1939 roku przez członków pomorskiego oddziału Selbstschutzu oraz SS-manów z oddziału Einsatzkommando 16. Jest największą mogiłą zbiorową na terenie grodu nad Brdą, a zarazem stanowi najbardziej znany symbol martyrologii mieszkańców miasta. Tu zamordowanych i zakopanych w masowych grobach zostało od 1200 do 1400 Polaków i Żydów.
Konkurs na pomnik ogłoszono w 1974 roku, wygrał projekt autorstwa Józefa Makowskiego. Odsłonięcie nastąpiło 31 sierpnia 1975 r.
Pomnik w Dolinie Śmierci jest uszkodzony:
„Jest to jedno z najpiękniejszych miejsc w Polsce do wyeksponowania, niestety, smutnego pomnika. Marzyłem o wzniesieniu jak najwyżej ponad miasto akcentu architektonicznego. Zaprojektowałem go z dwudziestosiedmiometrowych rur, które nazwałem łodygami, zakończonymi rozkwitającymi pękami kwiatów. U samej podstawy tego pomnika - śmierć, a na samej górze - rozkwitające życie” - opisywał autor projektu.
Pomnik wraz z Doliną stanowi kompleks martyrologiczny, w który wkomponowano alejki, rzeźby, symboliczne groby i tablice pamiątkowe. Odbywają się tam coroczne uroczystości patriotyczne i religijne: apele poległych, Drogi Krzyżowe, procesje oraz misteria Męki Pańskiej.
Niestety, kompleks nie jest w najlepszym stanie, a pomnik wręcz woła o remont. W ostatnich dniach, jedna z łodyg uległa uszkodzeniu i niebezpiecznie się przechyliła. Teren wokół został ogrodzony taśmami.
Miejski konserwator zabytków prowadzi negocjacje z firmami, które mogą podjąć się naprawy. Bydgoski ratusz zapewnia, że w tegorocznym budżecie zabezpieczone są pieniądze na bieżące utrzymanie obiektu.
