- Konieczne jest zaciągnięcie tego zobowiązania - stwierdził podczas środowej (24.04) sesji Rady Miasta Bydgoszczy Piotr Tomaszewski, skarbnik miasta.
Chodzi o kwotę 23 mln zł.
Postępowanie przetargowe ogłoszono w czerwcu 2023 r. Oferty po kilkukrotnym przełożeniu terminu, m.in. z powodu odwołania się jednej z firm do Krajowej Izby Odwoławczej w sprawie wymogu technologii 5G, ostatecznie otwarto 15 listopada. Procedura wyboru opóźniła się, o czym mówił podczas styczniowej sesji Rady Miasta zastępca prezydenta Bydgoszczy.
Zamówienie podstawowe zakłada dostawę 326 parkometrów - 196 zastąpią stare. Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej przewidział możliwość zamówienia kolejnych 150 urządzeń.
Podczas środowej sesji radny PiS Szymon Róg pytał o harmonogram realizacji systemu SPP i na kolejnych ulicach.
Marcin Lewandowski Lewandowski zwracał uwagę, że zasadne jest pytanie, jak będzie wyglądał projekt rozbudowy SPP i czy aktualny projekt umowy zakłada rewizję układu parkowania na Bielawach czy na Łużyckiej.
Skarbnik odpowiadał, że konieczne okazała się wymiana parkometrów, które uwzględniają płatność karta kredytową i identyfikację numerów auta. - Te pieniądze to jest też wydatek, w wyniku uchwał zostało do budżetu wpisane zobowiązanie, w celu podpisania umowy, które jest tez zobowiązaniem finansowym - stwierdził.
Miasto zaciągnie zobowiązanie na lata 2024-207.
W uzasadnieniu uchwały czytamy: "W uchwale o wieloletniej prognozie finansowej Miasta Bydgoszczy zabezpieczono środki finansowe na spłatę całości zobowiązania z dochodów z podatku od nieruchomości."
W ubiegłym roku Rada Miasta podjęła decyzję o rozszerzeniu bydgoskiej SPP. Włączone zostaną do niej obszary m.in. na Okolu, Wilczaku, Bielawach i Babiej Wsi. W strefie będzie ponad 5000 miejsc do zaparkowania aut.
