https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na kino szans nie ma, ale jest pomysł, aby powstało bydgoskie „Moulin Rouge”

Stworzenie w dawnym  kinie "Pomorzanin" artystycznej kawiarni mogłoby się z pewnością przyczynić do ożywienia ulicy Gdańskiej
Stworzenie w dawnym kinie "Pomorzanin" artystycznej kawiarni mogłoby się z pewnością przyczynić do ożywienia ulicy Gdańskiej Tomasz Czachorowski
Czy dawny „Pomorzanin” przy ulicy Gdańskiej znowu ożyje? Budynek od dwunastu lat stoi pusty. Jego właściciel, firma Capital Park, bezskutecznie szuka najemcy. Zdaniem Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy mogłaby tam, na przykład, powstać artystyczna kawiarnia.

[break]
- Jestem rodowitą bydgoszczanką. Z żalem obserwuję upadek kina „Pomorzanin”. Wielu moich znajomych i przyjaciół wspomina je z ogromnym sentymentem. To wyjątkowe miejsce, związane z filmowymi tradycjami i historią Bydgoszczy. Trzeba zrobić wszystko, aby przywrócić temu miejscu dawną renomę. Przecież to duży lokal, ma salę z balkonem i estradą oraz foyer - mówi wiolonczelistka Sylwia Kreja.

W marcu na łamach „Dziennika Bydgoszczy”, wydawanego przez Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy, ukazały się artykuły poświęcone „Pomorzaninowi” i filmowym tradycjom Bydgoszczy.

- Napisałam, że moim marzeniem byłoby nawiązanie właśnie do tych tradycji i stworzenie „Cafe Retro”, kawiarni, która klimatem byłaby zbliżona do wiedeńskich lokali czy do znanego paryskiego „Moulin Rouge” - dodaje Sylwia Kreja.

Kawiarnia z artystycznym programem - występy wodewilowe, kabaretowe, spotkania literackie, monodramy - mogłaby stać się kulturalną perełką miasta.

Jerzy Derenda, prezes Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy, uważa, że warto o dawnego „Pomorzanina” walczyć. Tym bardziej że Bydgoszcz przed laty była filmową potęgą, porównywaną, jak pisze w „Dzienniku Bydgoszczy” dr Mariusz Guzek, z Krakowem, Poznaniem czy Wilnem. W mieście były nie tylko liczne kina, ale także wytwórnie filmowe, wychodziły ogólnopolskie czasopisma, np. „Przegląd Teatralny i Filmowy”.

Marzy mi się powstanie „Cafe Retro”, kawiarni, która klimatem zbliżona byłaby do słynnego „Moulin Rouge”. - Sylwia Kreja

Jakie są zatem szanse na to, aby to miejsce na nowo ożyło? Stanowisko miasta jest jednoznaczne. Z pisma, które TMMB otrzymało z ratusza, wynika, że władze pomysł stworzenia w dawnym kinie lokalu rozrywkowo-artystycznego doceniają, ale odkupienie budynku, jego adaptacja i utrzymanie wykraczają poza obecne możliwości finansowe gminy.

W grę wchodzi jedynie poszukanie sponsora, który pomógłby zrealizować te kulturalne marzenia.

PRZECZYTAJ:Klapa z kulturą

Firma Capital Park, właściciel budynku przy Gdańskiej 10, od lat bezskutecznie szuka najemcy. Wiadomo, że spółka planuje stworzyć tam pawilony handlowe oraz biura. - Rozmawiałem z pełnomocnikiem ds. inwestycji Grupy Capital Park Ryszardem Urbańskim, także bydgoszczaninem. Przyznaje, że chętnych na ten budynek nie ma. Kino „Pomorzanin” zostało przekazane warszawskiej firmie w zamian za oddanie miastu nieruchomości przy ulicy Marcinkowskiego pod Miejskie Centrum Kultury. Zdaniem Ryszarda Urbańskiego, może warto byłoby pomyśleć o podobnym rozwiązaniu, zamianie dawnego „Pomorzanina” na jakąś inną nieruchomość. Do tego potrzebna byłaby jednak wola miasta. A ratusz mówi, że pieniędzy nie ma i koniec - stwierdza z żalem Jerzy Derenda. - Szkoda takiego miejsca. Na pewno się nie poddamy. Nowy minister kultury deklaruje, że będzie zwracał się w stronę tradycji, historii. Może to jest ten kierunek i szansa na przywrócenie świetności dawnemu kinu - dodaje prezes.

Z Gdańskiej zniknęło wiele lokali. Nie ma już słynnego „Cristalu”, „Słowianki” czy „Magnolii” na placu Wolności. Kawiarnia z artystycznym charakterem z pewnością przyczyniłaby się do ożywienia ginącej centralnej ulicy Bydgoszczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
petrus skarga
Jeżeli za swoje pieniądze, niech otwierają. Natomiast co innego, jeżeli za nasze. Ja ten gość z Wrocławia. Niech za swoje promuje porno
M
Mariusz !!!
Bydgoskie "MOULIN ROUGE" - raczej nie przejdzie? Pan wicepremier Piotr Gliński skutecznie zablokuje tę "obrazoburczą" inicjatywę. Jakie czasy, takie obyczaje (O tempora, o mores), jak mawiali starożytni.
d
dex
A na środku p. Derenda postawi swój zameczek i będzie umacniał wały.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski