Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mróz mostom nie zagrozi

Tomasz Skory
Zwarta pokrywa lodu nie stwarza niebezpieczeństwa dla urządzeń wodnych. Groźnie robi się dopiero, gdy temperatura gwałtownie rośnie powyżej zera.

Zwarta pokrywa lodu nie stwarza niebezpieczeństwa dla urządzeń wodnych. Groźnie robi się dopiero, gdy temperatura gwałtownie rośnie powyżej zera.

<!** Image 3 align=none alt="Image 185098" sub="Wisła. Płynący lód jest niebezpieczny dla podpór mostów. Fot.: Tadeusz Pawłowski">

Od kiedy w kraju zagościła prawdziwa zima, mróz regularnie ścina wodę przy śluzie na Brdyujściu. Lód kruszony jest tam na bieżąco przez dziesięcioosobowy zespół pracowników Nadzoru Wodnego.

Codzienne odkuwanie

- Kujemy tam, gdzie napór lodu mógłby coś uszkodzić. Gdy na rzece zalega jedno lub dwucentymetrowa tafla, to nie trzeba jej łamać, ale codziennie odkuwamy jazy, by lód się nie nagromadził - tłumaczy Marcin Litmanowski, kierownik bydgoskiego Nadzoru Wodnego Zarządu Zlewni Wisły Kujawskiej.

Tej zimy jeszcze żaden z obiektów monitorowanych przez zarząd nie uległ awarii z powodu ujemnych temperatur, ale cierpią przez nią umocnienia wzdłuż brzegów Brdy.

- Na całym odcinku Brdy mróz rozsadza umocnienia brzegowe i praktycznie po każdej zimie wymagają one naprawy - dodaje Marcin Litmanowski.

<!** reklama>Okazuje się jednak, że to nie ujemne temperatury stanowią największe zagrożenie dla terenów nadwodnych, ale podobnie jak w drogownictwie, niszczący skutek może przynieść przejście przez zero stopni Celsjusza.

- Gry mróz skuje całą powierzchnię rzeki, to woda płynie pod lodem, co nie stwarza niebezpieczeństwa. Jednak gdy w dzień woda odmarza, a w nocy z powrotem temperatury spadają poniżej zera, mogą powstawać zatory lodowe i rzeka wychodzi wtedy z brzegów - wyjaśnia Paweł Kozikowski, inspektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego KPUW w Bydgoszczy.

Dodaje, że płynący lód jest również bardziej niebezpieczny dla podpór mostów.

- Podczas gdy skuta woda przytrzymuje filary, kry napierające na most i uderzające o słupy mogą go uszkodzić. Trzeba pamiętać, że każdy most ma osłony i jeszcze na razie nie musieliśmy interweniować z powodu lodu na moście w Fordonie.

Na wypadek, gdyby Wisłę pokryła gruba warstwa lodu, w pogotowiu czeka dwanaście lodołamaczy. Sześć z nich stacjonuje we Włocławku, a pozostałe w Tczewie i Przegalinie.

- Łamanie lodu polega na tym, że najpierw lodołamacze znad morza płyną w górę rzeki i torują tym samym drogę statkom z Włocławka. Gdyby akcję prowadzono odwrotnie, lód z górnych odcinków nie miałby jak spłynąć w dół rzeki - przypomina inspektor.

Trzeba sprawdzać

Tej zimy w regionie nie zanotowano problemów z nadmiernym oblodzeniem, ale stan wód oraz nabrzeża jest regularnie monitorowany m.in. przez Wydział Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta oraz Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych.

- Zobowiązaliśmy nasze oddziały i biura terenowe, by monitorowały cieki pod kątem ewentualnego zagrożenia wylaniem. Aktualnie na wszystkich rzekach obserwujemy niski stan wody, ale obecność lodu mogłaby wiązać się z niebezpieczeństwem powodzi. Jak dotąd nie było jednak żadnych kłopotów - mówi Janusz Szablowski, zastępca dyrektora Kujawsko-Pomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych we Włocławku

Większe zniszczenia niż sam mróz wywołałaby nagła odwilż.

- Liczymy też, że w tym roku nie będzie ona tak raptowna, jak ubiegłoroczna, gdy nagle temperatura wzrosła o kilkanaście stopni i mieliśmy powódź roztopową. Tym razem nie ma, na szczęście, tak grubej pokrywy śnieżnej, która spłynęłaby do rzek - dodaje Janusz Szablowski.

Zdaniem synoptyków, gwałtowna odwilż nam nie grozi.

- Do niedzieli zrobi się nieco cieplej, może być nawet do pięciu stopni na minusie. Temperatura podnosić się będzie powoli, nie oznacza jednak końca zimy - zapowiada Bogdan Bąk z Bydgoskiego Biura Pogody.

Gwałtownej odwilży raczej nie będzie

  • Znaleźliśmy się pod wpływem północnegu frontu, który sprowadzić może lekkie ochłodzenie. Później jednak temperatura zacznie się podnosić.
  • W niedzielę temperatura może wynieść do -5 stopni. Ocieplenie potrwa do połowy przyszłego tygodnia.
  • Nie oznacza to jednak końca zimy. Ujemne temperatury mają się utrzymywać niemal do końca lutego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!