Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motoambulans wkrótce pojawi się na ulicach Bydgoszczy. Już po raz trzeci

Joanna Pluta
Joanna Pluta
- Motocykl jest bezkonkurencyjny w czasie komunikacyjnego szczytu - mówi Szymon Katafias.
- Motocykl jest bezkonkurencyjny w czasie komunikacyjnego szczytu - mówi Szymon Katafias. Dariusz Bloch
Motocykl ratunkowy już niedługo znów zacznie jeździć do pacjentów - wystartuje dokładnie 1 czerwca. Dwa poprzednie sezony pokazały, że jest w Bydgoszczy bardzo potrzebny.

W zeszłym roku motoambulans - na razie jedyny, jakim dysponuje Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy - funkcjonował od 1 lipca do końca października i interweniował około 250 razy. W tym roku wyjedzie na ulice naszego miasta wcześniej, bo już 1 czerwca.

- I zostanie do końca września - mówi Szymon Katafias, ratownik medyczny, koordynator projektu Motocyklowe Ratownictwo Medyczne Bydgoszcz. - Poprzedni rok pokazał nam, że w październiku pogoda jest już tak zła, że ogranicza nam możliwości poruszania się motoambulansem.

Najprawdopodobniej WSPR będzie w tym sezonie korzystać z nowego motocykla - trwają procedury związane z jego zakupem. Dodatkowo w tym roku NFZ zakontraktował większą sumę na działanie motoambulansu. - To wszystko ułatwi nam funkcjonowanie i da większe poczucie bezpieczeństwa - tłumaczy Katafias. - Motocykl, którego używaliśmy do tej pory, będzie mógł przejść do rezerwy.

Zobacz też: Szlabany, które otwierają się na dźwięk ambulansu. 15 takich w Bydgoszczy

Nowy motoambulans będzie mocniejszy i bezpieczniejszy, jego wyposażenie się jednak nie zmieni, choć potrzeby są. - Przydałby nam się ręczny defibrylator, ale to koszt około 40 tys. zł - zdradza Szymon Katafias.

W tym roku podobnie jak w poprzednich latach motoambulansem będzie jeździło sześciu ratowników medycznych. - Ale jeśli ktoś będzie chciał dołączyć do naszej szóstki, to zapraszamy - mówi Katafias. - Kolejna osoba na pewno się przyda, ponieważ czasem ciężko nam dopiąć grafik.

Motocykl ratunkowy najlepiej sprawdza się w miejscach, do których dojazd jest utrudniony. Jest też bezkonkurencyjny w czasie komunikacyjnego szczytu, bo bez trudu omija korki (średni czas dojazdu motoambulnsu do wezwania to w mieście nieco poniżej pięciu minut), a także na terenach zabudowanych blokami.

- Zwykła karetka często nie ma szans w miejscach, gdzie pojawiają się szlabany, wysokie krawężniki, słupy z betonu. Motocykl sobie poradzi - mówił nam kilka miesięcy temu Krzysztof Wiśniewski, ratownik medyczny i rzecznik prasowy WSPR Bydgoszcz.

Jakie powinno być wyposażenie apteczki samochodowej? Zobacz koniecznie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Motoambulans wkrótce pojawi się na ulicach Bydgoszczy. Już po raz trzeci - Gazeta Pomorska