W nowym obiekcie pracować będzie 150 osób. Przestrzeń w budynku przy ul. Szubińskiej zaprojektowano zgodnie z najnowszymi standardami funkcjonalnymi oraz ergonomicznymi. Ma umożliwić wygodną i efektywną pracę operatorów oraz dyspozytorów. W budynku prócz sali dla nich znajdują się m.in. przestrzenie szkoleniowe i konferencyjne oraz pokoje dla pracowników administracyjnych oraz psychologów.
– To inwestycja, która trwała kilka lat. Bez uruchomienia dodatkowych środków, ok. pół roku temu, nie było możliwości jej ukończenia. Ona przez wiele była niebudżetowana w całości. Otrzymaliśmy dodatkowe środki w kwocie 1,2 mln zł z MSWiA, aby wreszcie ten temat zakończyć. Od stycznia ruszy Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego oraz Wojewódzka Dyspozytornia Medyczna w Bydgoszczy – zapowiedział Michał Sztybel, wojewoda kujawsko-pomorski, na konferencji prasowej, która odbyła się we wtorek (12 listopada).
Aktualnie WCPR funkcjonuje w budynku Urzędu Miasta Bydgoszczy przy ul. Grudziądzkiej. Dyspozytornia mieści się z kolei w Toruniu. Jej pracownicy otrzymają propozycję przeniesienia miejsca pracy do Bydgoszczy. Średnio dyspozytor (zatrudnionych jest ich w regionie 48) odbiera ok. 83 zgłoszeń podczas 12-godzinnego dyżuru. Niektóre rozmowy trwają zaledwie kilka minut, a inne ponad godzinę.
– Głównym celem jest lepsza współpraca między dyspozytornią, a numerem alarmowym 112. Czasami są takie sytuacje, że łączność zawodzi, program nie działa. Tu będziemy mieli komfortową sytuację, że będziemy mogli przejść do drugiej sali. Ma to ogromne znaczenie w sytuacji, gdy czas się liczy – mówił Sławomir Szymański, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego.
Wzmocnienie ratownictwa medycznego
Na konferencji wojewoda Michał Sztybel poinformował, że od nowego roku w regionie przybędą trzy nowe karetki (z załogą i kontraktem z NFZ). Jedna będzie stacjonowała na Osiedlu Leśnym w Bydgoszczy, druga na osiedlu Na Skarpie w Toruniu, a trzecia w Złotnikach Kujawskich. Od stycznia liczba zespołów ratownictwa medycznego w województwie wzrośnie do 98. W 2023 r. interweniowały łącznie 191 706 razy. Przekłada się to na ok. 2039 wyjazdów przypadających na jeden ZRM.
– Na co dzień prowadzimy analizę odnośnie nie tylko obciążenia operatorów, ale również całego systemu ratownictwa medycznego na terenie województwa. Kontakt z dyrektorami szpitali, z SOR-ami jest nieustanny, bo tego wymaga sytuacja. Wystąpiliśmy do Ministerstwa Zdrowia ze szczegółową analizą, która obejmowała: średnią ilość wyjazdów, czas dojazdu, liczbę mieszkańców, ale również zajętość karetki – tłumaczył Sławomir Szymański.
Michał Sztybel podczas konferencji przypomniał, że w systemie ratownictwa medycznego istnieje tzw. zastępowalność między województwami na wypadek awarii i innych problemów. Kujawsko-pomorskie stanowi zaplecze dla dolnośląskiego. – Z tego miejsca chciałbym podziękować naszym pracownikom za pełną mobilizację w okresie powodzi. Tą rolę szczególnie widzieliśmy na początku powodzi, kiedy w te pierwsze dni było naprawdę dużo zgłoszeń – stwierdził wojewoda.
