Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcom Fordonu marzy się Central Park z pomnikiem Jeremiego Przybory

Paweł Kaniak
Paweł Kaniak
Niezagospodarowany plac za Galerią Fordon.
Niezagospodarowany plac za Galerią Fordon. Tomasz Czachorowski
W 2017 roku po raz pierwszy w dyskusji publicznej pojawiła się idea utworzenia fordońskiego "Central Parku". Temat wciąż jest żywy, a jego pomysłodawca - Jan Kwiatoń - nie ustaje w działaniach na rzecz zrealizowania tej inwestycji. Pierwszym krokiem do budowy parku miałby być Skwer Jeremiego Przybory.

3 czerwca 2023 roku przed Politechniką Bydgoską odsłonięto rzeźbę Jeremiego Przybory, której autorem jest dr Piotr Tołoczko z Katedry Architektury Wnętrz Wydziału Sztuk Projektowych Politechniki Bydgoskiej, a pomysłodawcą - Jan Kwiatoń, przewodniczący Rady Osiedla Nowy Fordon. W zamyśle inicjatorów, docelowo Jeremi Przybora miałby otrzymać swój pomnik zlokalizowany w okolicach ulic GOPR, Pelplińskiej, Skarżyńskiego i Andersa, niedaleko Kościoła św. Mateusza Apostoła i Ewangelisty.

Skwer Jeremiego Przybory miałby być zaczątkiem utworzenia w tej części Bydgoszczy "Central Parku". Nazwa nawiązuje do istniejącego Central Parku w Nowym Jorku w USA. Tam, w centrum Manhattanu, znajduje się park miejski. - Nazwa w Fordonie związana jest z tym, że jest to centrum Fordonu, ale chodzi też o podkreślenie filozofii powstania nowojorskiego parku, jako miejsca chronionego przed budową blokowisk - wyjaśnia Jan Kwiatoń.

Ta inicjatywa jest ściśle powiązana z terenem zlokalizowanym za Galerią Fordon. Ten niezagospodarowany plac należy do miasta i jest zarezerwowany pod dawne plany wybudowania alei Leona Barciszewskiego. Wizja budowy alei powstała kilkadziesiąt lat temu. - Na deskach kreślarskich aleja przebiega przez teren obecnego targowiska, wbija się w górny taras, a dalej... nie wiadomo gdzie. Według mojej wiedzy, ta aleja nigdy nie powstanie, chociaż zgadzam się z tym, że Barciszewski to znakomita postać, która zasługuje na swoją ulicę. Funkcję alei Barciszewskiego powinna przejąć obwodnica, jaka miałaby powstać na zachód od tego miejsca, w okolicach ulicy Jasinieckiej - mówi Jan Kwiatoń.

Jeśli aleja Barciszewskiego faktycznie nigdy nie powstanie, to fordońscy społecznicy chcieliby, aby przy ul. Pelplińskiej zlokalizować nowy parking, głównie dla klientów pobliskiego targowiska. Obok niego miałyby przebiegać drogi techniczne dla zaopatrzenia sklepów.

- Idąc dalej, między kościołem a marketem Carrefour, jest lasek. I właśnie w nim marzy mi się utworzenie fordońskiego "Central Parku" - opowiada Jan Kwiatoń.

- Park łączyłby się z istniejącym laskiem, który wymagałby uporządkowania i nadania mu cech parkowych - precyzuje przewodniczący Rady Osiedla Nowy Fordon.

W centralnym miejscu parku mógłby stanąć pomnik Przybory, choć dokładna lokalizacja monumentu byłaby poddana pod społeczną dyskusję. Pośród parkowej zieleni Kan Kwiatoń widziałby arboretum, czyli miejsce o charakterze edukacyjnym. W projekt chce się zaangażować Politechnika Bydgoska, która objęłaby arboretum opieką naukową.

Jak przyznaje Jan Kwiatoń, szczegółowy opis planowanego przedsięwzięcia zostanie wysłany do władz miasta. - Zależy mi na tym, żeby nawiązać współpracę z miastem, a nie stawiać się w pozycji roszczeniowej - zapewnia Jan Kwiatoń.

Fordoński "Central Park" to marzenie Jana Kwiatonia. Na pytanie, jakie są szanse na jego spełnienie, odpowiada: - Na razie sprawa jest na etapie społecznej dyskusji. Będziemy dopiero przygotowywać pismo do prezydenta i radnych Bydgoszczy. Żeby cokolwiek mogło zacząć się dziać, potrzebna byłaby zmiana planów zagospodarowania tego miejsca, czyli wykreślenie alei i wprowadzenie zapisów uwzględniających park. Zdaję sobie sprawę, że to byłaby rewolucja dla tego terenu, dlatego trzeba do tego dążyć małymi krokami. Pierwszym krokiem będzie znalezienie lokalizacji dla pomnika Jeremiego Przybory, kolejnym oficjalne utworzenie skweru. Park byłby ostatnim krokiem.

Dyskusja na ten temat rozgorzała niedawno na fordońskim forum w mediach społecznościowych. Większość internautów popiera idę utworzenia parku, chociaż są też odmienne opinie.

- Jest park kilka metrów od tego miejsca. Wystarczy go odpowiednio zagospodarować i zadbać o niego. A miejsce opisane w poście powinno być wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem - komentuje Radosław.

- Oprócz górek fordońskich w Fordonie nie ma gdzie spacerować. Przydałby się park a nie kolejna ulica albo blok - pisze Bartek.

- Park z alejkami i gastronomią, kawiarniami czy parasolkami lub inną funkcjonalną architekturą to bardzo dobry pomysł. Bloków, domków i sklepów przybywa z każdym kolejnym rokiem, tak samo jak i kolejnych mieszkańców Fordonu. Trzeba myśleć z wyprzedzeniem na kolejne dekady i tę ideę trzeba promować i wspierać - trzymam kciuki, aby udało się to zrealizować - to opinia Sebastiana.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera