Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magiczna siła argumentów ostatecznych [KOMENTARZ]

Robert Borzyszkowski
Robert Borzyszkowski
Robert Borzyszkowski
Robert Borzyszkowski Dariusz Bloch
O ile jestem w stanie zrozumieć, że Port Lotniczy Bydgoszcz (zapewne ostatecznie z dodatkiem Toruń) wymaga nakładów i że pieniędzy trzeba szukać w różnych miejscach, o tyle trudno przejść obojętnie nad taktyką stosowaną przez urząd marszałkowski. Od łagodnej perswazji, że Toruń w nazwie wzmocni markę na świecie, przeszliśmy do nieeleganckiego zastraszania.

W niedzielę kładłem się spać przekonany, że nawet jeśli pan z Warszawy reprezentujący Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze nie poprze w głosowaniu pomysłu toruńskiego by zmienić nazwę, to bydgoskie lotnisko nadal będzie działało. W poniedziałek już mi tę pewność odebrano.

PRZECZYTAJ:Bydgoszcz: Lotnisko nie zmieni nazwy. Na razie

PRZECZYTAJ:Straszenie upadłością portu lotniczego [SPÓR O LOTNISKO]

Dowiedziałem się za to, że port ma stratę, niemałą, bo na sześć milionów. Toruń chce wnieść 5 milionów za nazwę i krzesło w radzie. Jeśli nic mi nie umknęło, to zostaje jeszcze milion długu? Najważniejsze jednak, że nas ostrzeżono, że urząd marszałkowski może nie wydolić i choć walczy, to widmo upadłości już kołuje nad lotniskiem.

Strach się kłaść spać, bo kto wie czy jutro nie okaże się, że „air upadłość” wylądował! No chyba, że postawimy totem z nową nazwą, bo ona nas ochroni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera