Zobacz wideo: Ile zarabiają Polacy w mikrofirmach?
ZDMiKP sugeruje, że błędy popełniono na etapie projektowym. Wykonawcy zgodnym chórem oświadczają, że wszystko co robili robili pod nadzorem ZDMiKP, a „kwity” mają w porządku. Piłeczka, która trafiła do projektantów z Gdańska jeszcze nie została odbita, ale wkrótce będzie. Biuro projektowe już podkreśla, że projektant od mostu na TU już u nich nie pracuję (pozostaje mieć nadzieję, że nie dlatego, że w tej roli się nie sprawdził), a decyzja ZDMiKP o zamknięciu mostu może wydawać się pochopna.
To Cię może też zainteresować
Kto zatem poniesie konsekwencje? Oczywiście bydgoszczanie, którzy już teraz stoją w korkach mimo, że ruch w mieście nie jest wielki (co pokazuje przy okazji, jak ważną arterią była Trasa Uniwersytecka dla Bydgoszczy). Co więcej, niektórzy już zaczynają pytać czy most Władysława Jagiełły i wiadukt na trasie tramwajowej do Fordonu też zostały poddane ekspertyzom.
Ostateczne jednak to ZDMiKP i miasto ma do rozwiązania kolejny problem obok Wiaduktów Warszawskich i przeprawy nad Jana Pawła II. Ta sprawa ostatecznie uderza bowiem właśnie w ZDMiKP i wizerunek Bydgoszczy. Nie wspominając o tym, że uderza też w budżet, który i bez tego trzeszczy w posadach. A wiadomo, że takie naprawy tanie nie będą.
