W sobotę nad ranem spłonął bar „Przy Kominku” w Myślęcinku. O zdarzeniu zawiadomił straż pożarną przechodzień, ale pomimo natychmiast przeprowadzonej akcji baru nie dało się uratować - strażacy zajęli się głównie dogaszaniem pogorzeliska.
<!** Image 3 align=none alt="Image 205874" sub="fot. Tomasz Czachorowski">
<!** reklama>
Nikomu nic się nie stało, bowiem bar otwarty jest tylko latem. - Na razie nieznane są przyczyny pożaru - przekazał nam Przemysław Słomski z bydgoskiej policji. Obiekt jest własnością Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku, ale bar „Przy Kominku” prowadzony był przez dzierżawcę.
Wstępnie Myślęcinek wycenił straty na około 65 tysięcy złotych. To kolejny tajemniczy pożar na terenie LPKiW. Półtora roku temu w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach doszczętnie spłonęły tam dwie lokomotywy i dwa wagony parkowej kolejki wąskotorowej.
Zobacz galerię: Kolejny tajemniczy pożar w Myślęcinku
