https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kłopoty z wydawaniem decyzji o warunkach zabudowy. Nie tylko w Bydgoszczy

Wojciech Mąka
Czy wysyp wniosków o warunki zabudowy zablokuje inwestycje mieszkaniowe w Bydgoszczy?
Czy wysyp wniosków o warunki zabudowy zablokuje inwestycje mieszkaniowe w Bydgoszczy? Arkadiusz Wojtasiewicz/ Zdjęcie ilustracyjne
Może być kłopot z uzyskaniem decyzji o warunkach zabudowy w Bydgoszczy i regionie, a co za tym idzie - pozwolenia na budowę. Wymusza to zmiana przepisów i brak tzw. planów ogólnych.

Parasolem ochronnym ma być przystąpienie do sporządzania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Dla objętych nimi terenów samorząd może zawiesić przyjmowanie wniosków o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, tzw. WZ-ek - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Tak zrobiła np. gmina Wrocław.

Zmiana regulacji dotyczących planowania przestrzennego, która została wprowadzona na mocy ustawy i zaczęła obowiązywać we wrześniu 2023 r, całkowicie zmieniła zasady kształtowania polityki przestrzennej. Przede wszystkim narzuciła na gminy obowiązek sporządzenia planu ogólnego, dając na sporządzenie tego dokumentu dość mało czasu.

Zbyt krótki czas

- Zgodnie z regulacjami ustawy, każda gmina powinna sporządzić taki plan ogólny do końca 2025 roku. Nawet jeśli ten termin będzie przedłużony o 6 miesięcy, co jest sygnalizowane, to i tak jest to zawrotnie krótki czas na pokrycie całej Polski planami ogólnymi - stwierdza Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Bydgoszczy.

Co więcej, brak takiego dokumentu, spowoduje paraliż inwestycyjny, bo bez planu ogólnego, ani nie będzie można wydać decyzji o warunkach zabudowy, ani nie będzie można sporządzić planu miejscowego. - Sporządzenie planu ogólnego jest dla nas priorytetem - stwierdza dyrektor MPU.

Nowe zasady wprowadziły także wymóg zgodności decyzji o warunkach zabudowy z ustaleniami planu ogólnego, ograniczyły możliwość jej wydawania do tzw. „obszarów uzupełnienia zabudowy” oraz wprowadziły ograniczony termin jej obowiązywania. Jest to słuszny kierunek, bo stawia tamę zabudowywaniu terenów w sposób całkowicie sprzeczny z zasadami określonymi w dokumentach o charakterze strategicznym, takimi jak np. studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, czy strategia rozwoju gminy.

Nasilenia w Bydgoszczy nie widać

- Aktualnie nie zauważyłam jakiegoś nasilenia takiego zjawiska. Naturalnym i zgodnym z regulacjami ustawy jest zawieszanie wydawania decyzji WZiZT w sytuacji, gdy w trakcie sporządzania jest plan miejscowy który będzie obejmował daną nieruchomość. Są to jednak przypadki incydentalne, i mają miejsce w sytuacjach, gdy wiemy że wniosek o wydanie decyzji wzizt jest w całkowitej sprzeczności z projektem planu miejscowego. Jak dotychczas nie mieliśmy żadnych wniosków, które sprowokowałyby nas do rekomendowania Radzie Miasta przystąpienia do sporządzenia planów miejscowych tylko po to, by zablokować możliwości wydawania decyzji WZiZT - mówi Anna Rembowicz -Dziekciowska.

Jak stwierdza: - Jesteśmy w trakcie sporządzania planu ogólnego ,co jest dla nas dużym wyzwaniem, i naszym celem jest uchwalenie tego dokumentu w terminie, który nie spowoduje paraliżu inwestycyjnego, czyli ograniczenia możliwości wydawania decyzji WZiZT i sporządzania planów miejscowych. Plan ogólny jest na zaawansowanym etapie jego tworzenia, ale ciągle jeszcze jest w fazie roboczej. Przeanalizowano wszystkie wnioski do tego dokumentu, określono granice poszczególnych stref planistycznych oraz zaproponowano gminne standardy urbanistyczne dla poszczególnych stref. Wyznaczone zostały strefy uzupełnienia zabudowy, sporządzana jest prognoza oddziaływania na środowisko.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Simion wygrywa I turę wyborów w Rumunii

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski