Przybywa przypadków przejmowania narkotyków przez policję. Jak informuje mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy, w 2024 roku z skali kraju funkcjonariusze zabezpieczyli... 30 ton różnych narkotyków, z czego 23 tony to mefedron (narkotyk pobudzający, w działaniu podobny do amfetaminy). Przez pierwsze dwa miesiące tego roku liczba ta wyniosła już 18 ton.
- Pytanie, ilu narkotyków nie przejęliśmy, ale na to pytanie odpowiedzi nie znam. Jeżeli ludzie będą kupować takie rzeczy, to interes będzie dochodowy. I nie mówimy o tych, którzy mają 2-3 działki, ale o przestępczości zorganizowanej, która w ten sposób finansuje różne przedsięwzięcia - stwierdza mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy.
Poniżej kilka przykładów z Bydgoszczy i regionu.
"Niespodzianki" przy przeszukaniu mieszkania
Funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową i Pseudokibiców Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy, wspólnie z policjantami Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, przyjrzeli się mieszkańcowi bydgoskiego Śródmieścia. Kryminalni ustalili, że może on posiadać znaczną ilość narkotyków w mieszkaniu. Aby to sprawdzić, pojechali pod jego adres. Wprawdzie nie zastali go w mieszkaniu, ale w obecności jego partnerki przeszukali pomieszczenia.
W trakcie tych działań policjanci zabezpieczyli w jednym z pokoi ponad kilogram suszu roślinnego oraz niemal 100 gramów białego proszku. Po wstępnym sprawdzeniu okazało się, że jest to marihuana oraz kokaina. Dodatkowo, funkcjonariusze zabezpieczyli gotówkę w kwocie ponad 23 tysięcy złotych.
Kryminalni szybko ustalili miejsce aktualnego przebywania właściciela zabezpieczonych środków i zatrzymali go na ulicy Fordońskiej.
Dwa laboratoria zlikwidowane
Na terenie Bydgoszczy oraz w Brzozie i Maksymilianowie policjanci zlikwidowali dwa laboratoria, gdzie produkowane były narkotyki. Przejęli ponad 20 kilogramów różnych zakazanych środków, a także zatrzymali siedem osób. W działaniach wzięli udział także policyjni kontrterroryści, którzy podczas akcji użyli granatów hukowych.
Ponieważ z wiedzy policjantów wynikało, że osoby, które zaplanowano do zatrzymania, były w przeszłości karane i mogą posiadać broń, a więc mogą być niebezpieczne, w zatrzymaniach wzięli udział także funkcjonariusze z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji z Bydgoszczy, Poznania oraz Gdańska.
Od razu wiadomo było, że policjanci muszą działać w kilku miejscach jednocześnie: w Maksymilianowie, Brzozie, a także w Bydgoszczy: na Szwederowie, Bocianowie i w Śródmieściu. Zatrzymanych miało zostać kilka osób związanych z wytwarzaniem, ale także handlem narkotykami.
Narkotyki i broń
Policjanci przejęli łącznie co najmniej 14 kilogramów substancji kryształ 3-CMC, około kilograma amfetaminy, 8 kilogramów marihuany, a także 39 kuwet z zawartością substancji psychotropowych w fazie krystalizacji, z której w konsekwencji powstałby kryształ 3-CMC, a także kilkadziesiąt litrów środków chemicznych służących do jego produkcji.
W trakcie przeprowadzonych przeszukań zabezpieczono m.in. 3 jednostki broni.
Policjanci z komisariatu w Gniewkowie ustalili mężczyznę, który miał mieć związek z narkotykami. Gdy pogłębili wiedzę na ten temat, wkroczyli do jego mieszkania na terenie gminy Gniewkowo.
Podczas przeszukania pomieszczeń, policjanci ujawnili ponad 12 gramów zabronionych środków w postaci marihuany i innej substancji. To nie wszystko. W jego mieszkaniu znajdowała się nastolatka, której jak się później okazało udzielił narkotyków.
