Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już tylko na nielicznych domach dojrzeć można szyldy i reklamy sprzed lat. Tylko parę można odczytać

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
Najwięcej śladów po starych napisach w naszym mieście zachowało się na ulicach położonych między Gdańską a torami kolejowymi
Najwięcej śladów po starych napisach w naszym mieście zachowało się na ulicach położonych między Gdańską a torami kolejowymi
Czy to możliwe, że w Bydgoszczy na murach kamienic zachowały się jeszcze nazwy firm sprzed wojny, a nawet z czasów pruskich? Okazuje się, że tak.

Teoretycznie najwięcej śladów czasów minionych powinno zachować się na głównych ulicach miasta. Tak jednak nie jest. Kamienice przy ulicach Gdańskiej, Dworcowej, Długiej były z reguły parokrotnie od czasów wojny odnawiane, a relikty przeszłości bywały skuwane, niszczone lub po prostu zamalowywane.
[break]

Zadzwonić do „Minerwy”

Pod tym względem dużo mniej działo się z kamienicami, usytuowanymi na bocznych uliczkach. Liderem w tej kwestii w Śródmieściu Bydgoszczy jest obecnie ulica Chrobrego. Na frontonie kamienicy numer 15 zachowały się możliwe do odcyfrowania napisy z lat 20. ub. wieku: „Pierwsza polska wytwórnia wód gazowanych”, a obok „Koncesjonowana...”. Słowo to (ciąg dalszy nieczytelny) nakłada się na wcześniejszy napis po niemiecku!

Na odsłoniętej ścianie bocznej posesji nr 11 pozostał napis „Fabryka obuwia Minerwa” i numer telefonu: 1173. To relikt po zakładzie powstałym w 1922 roku i działającym jeszcze po II wojnie! Na kamienicy oznaczonej numer „21” spod łuszczącej się farby wyzierają litery „...AKUP...”, a na ścianie narożnego domu z adresem Sienkiewicza 22, ale od strony Chrobrego, doszukać się można „restau...”. Odszukanie zakładów i osób, których szyldy dotyczyły może być dość karkołomnym zadaniem, bowiem zmieniały się one często, podobnie jak same nazwy ulic...

Pojedyncze ślady odległej przeszłości znaleźć można również na sąsiednich ulicach w Śródmieściu Bydgoszczy. Na Pomorskiej pod nr. 26 przeczytać można nazwisko Piotra Malinowskiego i „coś” po niemiecku, na kamienicy oznaczonej dziś numerem 12 wyraźnie widnieje stary adres sprzed 1930 roku, kiedy to ponumerowano domy w Bydgoszczy na nowo - „Pomorska 66” i numer telefonu po istniejącej tam przed laty firmie „1475” oraz rok założenia „1900”! Na frontonie posesji przy ul. Kwiatowej 7 wyraźnie odczytać można reklamę usług tapeciarskich po niemiecku i wiadomość, iż mieścił się tam „Tapetenhaus”. Z kolei efektowny napis na bocznej ścianie domu przy Podolskiej 21 oznajmia, iż zlokalizowany był w tym miejscu kiedyś „fabryczny skład fornierów i dykt”.

Historia zapisana słowami pozostała również do dzisiaj na ceglanym murze cofniętego od ulicy domu przy ul. Naruszewicza 3, gdzie napis z międzywojnia, w miarę czytelny „Świetlik”, nakłada się na starszy napis niemiecki „Kunst...” (Sztuka...). Ten „Świetlik” to nie był znany w międzywojniu sklep elektrotechniczny przy Gdańskiej, lecz jedno z dwóch nazwisk (Świetlik i Wójcik) właścicieli stolarni, która tu mieściła się w dwudziestoleciu.

Ani rzemiosła, ani usług

Po PRL-u zostało znacząco mniej śladów. Nad bramą prowadzącą na podwórze posesji nr 112 przy ul. Gdańskiej widnieje zardzewiały szyld z nieczytelnym napisem. Praktycznie niewidoczny jest rysunek buta pod napisem „Pracownia obuwia JA...” na domu przy ul. Bocianowo 39. Przy wejściach do niektórych kamienic, zwłaszcza w rejonie ul. Chocimskiej i Świętojańskiej, spotkać też można całkowicie niemal wyblakłe tabliczki z cyklu „rzemiosło-usługi”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!