Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jedzenie musi być przyjemne

Renata Napierkowska
Od kilku lat kieruje szkołą, którą przed laty sam ukończył. O żywieniu wie niemal wszystko i nadal się szkoli w tej dziedzinie poznając tajniki kuchni innych narodów.

Od kilku lat kieruje szkołą, którą przed laty sam ukończył. O żywieniu wie niemal wszystko i nadal się szkoli w tej dziedzinie poznając tajniki kuchni innych narodów. <!** Image 2 align=none alt="Image 192910" sub="fot. nadesłana">

Jak to się stało, że zainteresował się Pan gotowaniem i wybrał naukę w gastronomiku?

Z zawodu jestem technikiem żywienia zbiorowego. Szkołę średnią ukończyłem w 1991 roku i na studiach też wybrałem kierunek technologia żywienia. Całe moje życie kręci się wokół tego tematu. Jak zresztą po mnie widać, sam lubię też dobrze zjeść. W domu było nas tylko dwoje dzieci: ja i starszy brat, rodzice pracowali, więc jak wracaliśmy ze szkoły, sami musieliśmy przygotowywać obiady. Najpierw mama pisała nam po kolei na kartce, jak ugotować zupę, zrobić sos, przygotować mielone czy surówkę. Kiedy po ósmej klasie trzeba było wybrać dalszą drogę, podjąłem decyzję, że pójdę do gastronomika. Szybko się odnalazłem w kuchni i nigdy mnie gotowanie nie parzyło. Na studiach w wakacje jeździłem na obozy i gotowałem harcerzom. Mogłem sobie dorobić i jednocześnie robiłem to, co lubię. A ponieważ studiowałem w Olsztynie, to przy okazji zwiedziłem Mazury.

Czy teraz nadal Pan w domu gotuje? I co jest pana specjalnością, jako szefa kuchni?

W domu też gotuję. Żona jest historykiem, więc tak dobrze jak ja nie zna się na gotowaniu. Potrafię przyrządzić wszystko: piekę ciasta, przyrządzam mięsa i zakąski, gotuję zupy, przygotowuję drugie dania i desery. Wychodzę z założenia, że jedzenie musi sprawiać nam przyjemność. Zawsze gotuję dla kogoś, a nie dla siebie, więc staram się tak wszystko przyrządzić, by inni chcieli to zjeść. Dobry kucharz powinien dbać o to, żeby potrawy nie tylko były smaczne, ale również urozmaicone i miały odpowiednią oprawę. Odrzucam w gotowaniu wszelkie polepszacze smaku, bo tak naprawdę to one zabijają prawdziwy smak danej potrawy. W dobrych hotelach czy restauracjach też już się ich nie używa. Wystarczy dodać więcej surowca, czyli na przykład mięsa i warzyw do wywaru i aromat, i smak potrawy będą o niebo lepsze. Nie używam więc vegety, kucharka, ziarenek smaku. Skład tych wszystkich kostek i ziarenek jest taki, że używa się do ich produkcji kwasu solnego, który potem zobojętnia się ługiem sodowym i te substancje stokrotnie nawet zwiększają smak. Każdy dobry kucharz gotuje bez polepszaczy.<!** reklama>

A co pan sądzi o tych wszystkich dietach? Objadanie się nie jest zdrowe.

Ale jeszcze więcej szkody przynoszą diety. Jeśli już chcemy zrzucić kilka kilogramów, to należy to robić z pomocą dietetyka. Nie ma diety cud, a największym błędem jest odrzucenie węglowodanów. Chociaż wciąż pojawiają się nowe diety, to jednak wyrządzają one ogromne spustoszenie w organizmie i ich efekt jest krótkotrwały. Odradzam też odchudzanie przy pomocy tabletek. Klasyczna teoria dobrego żywienia to 10 procent białka, 30 tłuszczów i 60 węglowodanów. Jeśli chce się ktoś skutecznie odchudzić, to należy ograniczyć ilość jedzenia. Dieta na przeżycie wynosi 1500 kilokalorii, o tym należy pamiętać

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!