Idioci z Internetu, których strach się bać

Afera pod hasłem „łapać pedofila”, jaką rozdmuchali mieszkańcy Osowej Góry w Bydgoszczy, świetnie pokazuje, że dzisiaj wystarczy mały kamyk, rzucony w sieci, by powstała lawina, która może zasypać reputację każdego porządnego człowieka.

PRZECZYTAJ:Bydgoszczanie z Osowej Góry ścigali... gdańskiego pedofila. Niektórzy widzieli go nawet na osiedlu

Całe szczęście, że na bydgoskim osiedlu nikogo dotąd nie zatrzymano, zwłaszcza że chodziło o... gdańskie osiedle Osowa, a nie bydgoską Osową Górę. Ale już było blisko. Znaleźli się tacy, co zboczeńca w Bydgoszczy widzieli. Posypały się opisy i rysopisy.
Stanisław Lem, pisarz, który wyprzedził swoją epokę, celnie i odkrywczo zauważył, czym jest w istocie Internet. Powiedział: „Dopóki nie skorzys­tałem z In­terne­tu, nie wie­działem, że na świecie jest ty­lu idiotów”.

Idiotów, których strach się bać, powinien dodać.