W związku z zagrożeniem rosyjską inwazją holenderskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, idąc śladem innych krajów, zaleciło swoim obywatelom, aby nie podróżowali na Ukrainę. Z kolei tych, którzy obecnie przebywają na terytorium tego kraju wezwano do jak najszybszego powrotu.
Kierując się takimi samymi względami holenderskie linie lotnicze KLM podjęły decyzję o zawieszeniu lotów na Ukrainę. To pierwszy przewoźnik, który zdecydował się na taki krok.
„W swojej działalności KLM zawsze na pierwszym miejscu stawia bezpieczeństwo pasażerów i pracowników. Wybieranie bezpiecznych i optymalnych tras to standardowa część naszej codziennej praktyki” – czytamy w komunikacie KLM. Przewoźnik przypomniał, że z lotów nad wschodnimi regionami Ukrainy i Krymu zrezygnował już w 2014 roku. „Obecnie nie ma już lotów KLM przez ukraińską przestrzeń powietrzną do odwołania” – dodano.
news.klm.com
