W całym kraju od czwartku, 16 kwietnia 2020 roku wszedł w życie obowiązek zakrywania twarzy w przestrzeni publicznej, między innymi w autobusach, parkach czy sklepach.
W nowym rozporządzeniu pojawił się zapis, że maseczek nosić nie trzeba w lasach. Od 20 kwietnia 2020 roku możliwe są bowiem spacery w lasach, parkach. Otwarte zostały też plaże i bulwary.
Za niezasłanianie nosa i ust lub inne naruszenia reżimu antywirusowego grozi:
- do 500 zł mandatu, a przy zbiegu wykroczeń do 1.000 zł;
- do 5.000 zł grzywny sądowej, np. gdy ktoś nie przyjmie mandatu;
- do 30.000 zł kary administracyjnej sanepidu;
- do roku więzienia, gdy osoba z potwierdzonym zakażeniem oddali się z miejsca, w którym ma przebywać.
- W rozporządzeniu wyróżniono także grupy osób, które nie muszą zakrywać nosa i ust.
Do kiedy trzeba będzie nosić maseczki na twarz? Wstępny termin
Na razie nie ma konkretnych informacji co do terminu obowiązywania maseczek w miejscach publicznych. Minister zdrowia, Łukasz Szumowski, na jeden z konferencji prasowych powiedział, że noszenie maseczek na twarzy będzie obowiązkowe do czasu wyprodukowania szczepionki na koronawirusa. Naukowcy mówią, że szczepionka może być gotowa najwcześniej jesienią, a być może nawet dopiero za rok - półtora.
>> Jakub Stykowski - zobacz więcej artykułów tego autora <<
Nowe informacje w sprawie pojawiły się w połowie maja. Możliwe, że dni obowiązkowego noszenia maseczek są już policzone. Wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski zapowiedział, że złagodzenie nakazu zakrywania ust i nosa może nastąpić już w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Zaznaczył jednak, że w podjęciu ostatecznej decyzji znaczące będą statystyki zakażenia koronawirusem, zaś samo łagodzenie obowiązku noszenia maseczek lub zakrywania twarzy w inny sposób może dotyczyć jedynie niektórych województw lub powiatów.
Obowiązek noszenia maseczek ma jednak zostać poluzowany, a nie zniesiony. Nadal maseczki będziemy musieli nosić chociażby w sklepach, galeriach handlowych, środkach komunikacji czy u fryzjera.
informacja własna, (AIP)
