Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas bydgoski nie dla ucznia, kochanka i birbanta

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
Zegar z czasem bydgoskim - najnowsza atrakcja Starego Rynku
Zegar z czasem bydgoskim - najnowsza atrakcja Starego Rynku Tomasz Czachorowski
Większość z nas to sowy. Lubimy dłużej posiedzieć wieczorem, a z łóżka nie zrywać się z pianiem koguta. Dla tej większości czas bydgoski, który od piątku pokazuje zegar na Starym Rynku, nie będzie lepszy niż urzędowy w Polsce.

Zimą wprawdzie, kierując się czasem bydgoskim, fundujemy sobie 12 minut więcej leniuchowania pod pierzyną. Ale gdy przychodzi przestawić zegarki na czas letni, to zrywać z łóżka według czasu bydgoskiego trzeba byłoby aż o 48 minut wcześniej. Dla ucznia jest to cała lekcja wcześniej, dla zakochanych - przynajmniej jedno bara-bara mniej, dla trunkowych - rezygnacja ze strzemiennego poprzedniego wieczora, bo przecież rano wcześniej trzeba będzie siąść za kółkiem.

A może być jeszcze gorzej, gdy władza naczelna, wsłuchując się w głos suwerena, zrezygnuje ze zmiany czasu - na co się zanosi - i jako urzędowy przez cały rok przyjmie obecny czas letni.

Tak, zegar z czasem bydgoskim lepiej niech pozostanie ciekawostką dla tych, którzy w ogródkach na Starym Rynku czasu nie liczą.

Zobacz: Niezwykły zegar na bydgoskim Starym Rynku pokazuje... bydgoski czas

Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera