To druga edycja wiosennej akcji dzielenia się świętami z tymi, którzy ich nie mają. Do środy była prowadzona zbiórka w dwóch punktach: Bydgoskiej Szkole Wyższej i w biurze radnego Ireneusza Nitkiewicza, który jest koordynatorem akcji.
W zbieranie darów zaangażowały się szkoły. Dzięki dyrekcji oraz uczniom i rodzicom jako pierwsza dary przekazała SP nr 56 na Wzgórzu Wolności. Bardzo dużo żywności o przedłużonym terminie ważności, w tym słodycze oraz środki czystości i kosmetyki przekazała także bydgoska „Budowlanka”. Dary trafią do: Centrum Pomocy dla Bezdomnych Kobiet i Matek z Dziećmi, Centrum Pomocy dla Bezdomnych Mężczyzn, Jadłodajni Kuchnia św. Brata Alberta, rodzinnych domów dziecka.
Przypominamy, że finał akcji „Ciepło serca w słoiku” jest w Poniedziałek Wielkanocny. Na Stary Rynek o 11.00 można przynieść słoiki z jedzeniem (bigos, zupy, ciasta itd.) zawinięte w gazety, żeby dłużej było ciepłe. Można także ofiarować tego dnia długoterminową żywność i słodycze, chemię domową i kosmetyki (mydło, szampon, maszynki do golenia, piankę do golenia, dezodorant).
Jedzenie i dary będą przekazane nie tylko do wymienionych placówek, ale i bezdomnym w mieście, do których dotrą uczestnicy akcji. I tu ukłon dla bydgoskich strażników miejskich, którzy znając miejsca pobytu takich osób, pomagają w dotarciu do nich z darami.