Na tegoroczny festiwal złoży się jedenaście konkursów, w tym jeden zupełnie nowy - pilotów seriali. Wiadomo już także, że rozdanych zostanie osiem nagród specjalnych. Otrzyma je, m.in. duet wybitnych artystów- Madżid Madżidi oraz autor zdjęć Vittorio Storaro za wykreowanie niezwykle ważnego filmu „Muhammad: The Messenger of God”. Laureatem nagrody za wybitne osiągnięcia w filmie dokumentalnym jest natomiast Marcel Łoziński.
Będą i gwiazdy, m.in. Giovanni Ribisi (znany m.in. z „Avatara”) i Paul Bettany („Kod da Vinci”). Ribisi będzie jednym z jurorów w konkursie głównym.
Camerimage otworzą dwa filmy - „Most szpiegów” w reżyserii Stevena Spielberga, ze zdjęciami Janusza Kamińskiego z Tomem Hanksem w roli głównej i „Dziewczyna z portretu” Toma Hoopera, ze zdjęciami Danny’ego Cohena. W rolach głównych występują Eddie Redmayne i Alicia Vikander.
Jak co roku, na festiwalu będzie okazja, aby zobaczyć najnowsze filmy polskich reżyserów: "Czerwony pająk" Marcina Koszałki, "11 minut" Jerzego Skolimowskiego oraz
Festiwalowi będzie towarzyszyła niezwykła wystawa fotografii Bryana Adamsa. Wystawa, składająca się z dwóch wyjątkowych cykli, pod wspólnym tytułem „Exposed” („Obnażeni”), zostanie otwarta z udziałem artysty 16 listopada w Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu” w Toruniu.
Bryan Adams będzie w regionie w dniach od 15 do 17 listopada. Przed wernisażem prac Bryana Adamsa odbędzie się specjalne spotkanie Q&A. Początek o godz. 17.
Oprócz prezentacji programu, Marek Żydowicz, tradycyjnie już, przypomniał o trudnościach, z jakimi boryka się festiwal. Chodzi o zbyt małe gabaryty Opery Nova jak na potrzeby Camerimage. - Jeśli robi się festiwal klasy światowej, chociażby ze względu na przyjeżdżających gości, to powinny być przyzwoite warunki. Szkoda marnować pieniądze i czas na rzeczy oczywiste. Skoro nasze państwo stać na budowanie stadionów za miliardy złotych, to powinno być je stać na zbudowanie jednego centrum festiwalowego za kilkaset milionów - podkreślał Żydowicz. - Jestem jak Lewandowski z Lecha Poznań. Mogę zostać, ale mogę odejść do Borussii Dortmund - skwitował na koniec szef Camerimage.
Przypomnijmy: umowa między Bydgoszczą o festiwalem wygaśnie za dwa lata. - Prezydent wie o tym, że umowa wygasa. Powiedział też, że bardzo mu przykro, ale nie będzie środków unijnych na inwestycje strukturalne w dziedzinie kultury. Możliwe jest to tylko w dziedzinie istniejącej infrastruktury, takiej jak np. Opera Nova. Jeśli chodzi o miasto, to nie stać go, by wybudować takie centrum we własnym zakresie - powiedział Żydowicz.
Czy festiwal przeniesie się do Torunia? Marek Żydowicz nie potwierdził tego jednoznacznie, ale też nie wykluczył. - Jednym z argumentów na nie może być nowo wybudowana sala na Jordankach, którą Żydowicz krytykuje za słabe rozwiązania architektoniczne, zarówno ze względu na bryłę, jak i rozwiązania wewnątrz budynku.