Pani Justyna z ul. Cieszkowskiego bardzo obawia się, że wraca stara niechlubna tradycja eksponowania pojemników na śmieci przed budynkami. Kilka l at temu przetoczyła się przez media dyskusja poświęcona temu tematowi. Udało się wtedy znaleźć ukryte miejsce dla kontenerów z odpadami.
Pani Justyna sygnalizuje, że być może trzeba będzie wrócić do tematu. - W czwartek rano urzędniczka ratusza w obstawie dwóch strażników miejskich ustawiła pojemniki na śmieci przeznaczone do użytku mieszkańców domu przy ul. Cieszkowskiego 1, w miejscu niedozwolonym, tzn. na wąskim chodniku wprost pod oknami mieszkania. Jest ciasno, w dodatku parkują tu samochody.
Nie chcę sobie wyobrażać, na co będą narażeni mieszkańcy parteru, gdy pojemniki się zapełnią śmieciami - pisze bydgoszczanka. Sugeruje, że nie jest to odosobniona sytuacja.
Ratusz odpowiedział tak: Rzeczywiście, 1 września, w czwartek firma Remondis Bydgoszcz sp. z o.o. w obecności członków zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej Cieszkowskiego 1, pracownika Biura Zarządzania Gospodarką Odpadami Komunalnymi oraz Straży Miejskiej w Bydgoszczy podstawiła zestaw pojemników na odpady komunalne przeznaczony dla nieruchomości przy ul. Cieszkowskiego 1 - przekazało nam Biuro Prasowe UM Bydgoszcz.
- Wspólnota Mieszkaniowa powinna umieścić je na podwórzu wewnątrz posesji i udostępniać w dniu wywozu tj. wystawiać przed nieruchomość w wyznaczonych terminach. To w gestii właścicieli/zarządców, a nie miasta jest wskazanie miejsca lokalizacji i odpowiednie udostępnianie pojemników.