Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz: Co dalej z halą targową przy Magdzińskiego?

Redakcja
Miasto planuje wynajęcie  hali targowej. Decydujące znaczenie będzie miał pomysł na jej zagospodarowanie
Miasto planuje wynajęcie hali targowej. Decydujące znaczenie będzie miał pomysł na jej zagospodarowanie Tomasz Czachorowski
Bydgoscy radni zgodzili się na zakup przez miasto zabytkowej hali targowej przy ulicy Magdzińskiego. Na jej zagospodarowanie zostanie ogłoszony konkurs, ale już pojawiają się pierwsze pomysły, co w tym obiekcie warto byłoby zrobić.

Halę u zbiegu ulic Magdzińskiego i Podwale miasto kupiło od Bydgoskiej Spółdzielni Spożywców za pięć milionów złotych. Akt notarialny w tej sprawie nie został jeszcze podpisany, ale bydgoscy radni, co prawda niejednogłośnie, wyrazili na to zgodę.

Zobacz galerię: Co dalej z halą targową i pustym placem przy placu Kościeleckich?
Jak podkreślają władze miasta, decyzja o zakupie tego obiektu, wynikała przede wszystkim z tego, że hala jest dla bydgoszczan pewnego rodzaju symbolem i warto, aby wróciło do niej życie. Bo ten zabytkowy budynek, mimo że przeprowadzona została jego renowacja, od lat tracił na znaczeniu. Klienci przeprowadzili się do marketów i handel tu szedł raczej marnie. Odwrotnie niż w czasach PRL.

Z ogródka pod dachem

Pojawiły się już pierwsze pomysły, jak zagospodarować zabytkową halę. Radny Stefan Pastuszewski proponuje, aby utworzyć tam piwiarnię. Skąd taki pomysł?

PRZECZYTAJ:Perełka w samym sercu miasta [komentarz]

- Z obserwacji potrzeb mieszkańców. Do letnich ogródków na Starym Rynku przychodzą ludzie z całego miasta, zawsze pełno w nich gości. To taka tradycja spotykania się. Ogródki jesienią jednak znikają, pomyślałem więc, że warto byłoby, mówiąc w cudzysłowie, przenieść je na ten okres pod dach - mówi Stefan Pastuszewski. Jak podkreśla, miałaby to być piwiarnia na poziomie, a nie jakaś spelunka, miejsce spotkań pijaków.

Ogródki jesienią znikają, więc pomyślałem, że warto byłoby przenieść je na zimę pod dach. - Stefan Pastuszewski

- Mogłoby nawiązywać do historii lokalnego browarnictwa i oferować regionalne piwa - uważa radny.

Obiekt, jak mówi, został kupiony po to, aby coś się w nim zaczęło dziać, a piwiarnia z całą pewnością przyciągnęłaby ludzi. Hala zatem powinna mieć charakter, jak to określa Stefan Pastuszewski, ludyczny, powinna być miejscem relaksu dla mieszkańców.

- Pamiętajmy, że obiekt ma ograniczoną przestrzeń, więc nie ma sensu jej dzielić na jakieś mniejsze części. Warto wyeksponować jej architektoniczne elementy w środku, na przykład filary - dodaje radny.

Niektórzy radni proponowali, aby w zabytkowym budynku powstała galeria obrazów.

- Mamy galerie sztuki, ale nawet w soboty, kiedy wstęp jest za darmo, nie widać tam tłumów. To, oczywiście, jest jakiś pomysł, ale ja wybrałbym piwiarnię - oponuje radny.

Inna propozycja to stworzenie w tym miejscu kwiatowego centrum, gdzie oferowano by różnego rodzaju rośliny. Byłoby to w zgodzie z planami miasta, aby ten zabytkowy budynek nie stracił swojego handlowego charakteru.

Miasto ogłosi konkurs

Jak podkreśla Anna Strzelczyk-Frydrych z Biura Obsługi Mediów Urzędu Miasta, nie został jeszcze podpisany akt notarialny potwierdzający nabycie hali przez miasto.

Zaledwie przed tygodniem radni podjęli uchwałę wyrażającą zgodę na zakup, a zatem jeszcze za wcześnie mówić o konkretach. - Zgodnie z zapowiedziami prezydenta, na zagospodarowanie hali ogłoszony zostanie konkurs. Wyboru podmiotu, który na preferencyjnych warunkach będzie mógł wynająć halę, dokona komisja konkursowa. Zasiądą w niej urbaniści i społecznicy. Na pewno decydujące znaczenie będzie mieć zaprezentowany przez potencjalnego najemcę pomysł, a nie koszt wynajęcia obiektu. Zależy nam bardzo, aby hala ożyła - mówi Anna Strzelczyk-Frydrych z ratusza.

Warto wiedzieć

Handlowy symbol

- Miejska hala targowa w Bydgoszczy powstała w 1906 roku. Inwestorem było wówczas miasto, a projektantem berlińska spółka Boswau & Knauer.

W latach 1924-1939 obiekt był administrowana przez Dyrekcję Rzeźni Miejskiej. Po II wojnie światowej budynek przeszedł w ręce BSS. W 1971 roku został wpisany do rejestru zabytków. Handel kwitł tam też po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, poprzez czasy PRL-u. Ale w ostatnich latach hala traciła swoje znaczenie. BSS chciała ją sprzedać, ale mimo obniżania ceny - z 9,6 do 6,1 mln zł - nie można było znaleźć nabywcy.

Jak zagospodarować halę przy ul. Magdzińskiego?

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera